Dyskusje o książkach, które ostatnio przeczytał użytkownik Balbina64

Jaka jest wasza ulubiona książka z gatunku płaszcza i szpady?

Zastanawiam się dokąd zmierza świat? Czego, nie sprzedany, za rzadne skarby.

Jak odpowiecie na moje pytanie? Sądzę że coś w nim jest.

Jak się wam czytało tę powieść? Co było fajne a co nie? A co było najfajniejsze?

Jakie macie wrażenia po przeczytaniu tej książki? Dlaczego Najgorsi zwyrodnialcy są nazywani szaleńcami, dlaczego Ci szaleńcy masowo mordują? Jaka istotna różnica jest między szaleństwem a chorobą psychiczną?

Pamiętam jak byłam bardzo mała. Zawsze lubiłam czytać książki. Ta była jedną z moich pierwszych. Nigdy się nie zapomni jak czytało się na głos przy mamusi i tatusiu powoli ucząc się czytać w wieku jakichś 4 latek :) Wspaniałe lata... A wy? Jak dobrze...

Mam pytanie. Co sądzicie o Nowosilcowie, o jego postawie jaką zaprezentował Mickiewicz w III części ,,Dziadów". Czy we współczesnym świecie dostrzegacie czasem ludzi, którzy mają podobne podejście do ludzkich uczuć jak on?

Co sądzicie o tych historiach miłosnych, czy są piękne, zajmujące, dobrze napisane, wzruszające, realistyczne. Wogóle co sądzicie o książce? Czy ktoś zna realia tamtych czasów i mógłby się nimi podzielić? Czy są takie jak w tej książce. Czy pogoda w ...

Odkładałam przeczytanie tej książki w nieskończoność, ale kiedy zaczęłam czytać, naprawdę mnie wciągnęła. A jakie są wasze odczucia co do tej książki? Kogoś zniechęcił początek?

Chciałbym się was spytać czy podobał wam się film Pan Tadeusz, czy jest lepszy od książki a może na odwrót?? Która forma wyzwoliła was pozytywniejsze odczucia? Przy filmie czy książce było bardziej malowniczo??

przygotowanie do zimy

Zastanawiałam się, czy Waszą uwagę też bardziej przykuwają postacie rozsądne - przynajmniej na tyle, aby nie robić z siebie pośmiewiska w towarzystwie - o dowcipie raczej ironicznym, niż te przekonane o ogromie ludzkich zalet - jak Jane - i dość prze...

Co sądzicie o pierwszej w karierze Carlosa Ruiza Zafona powieści. Czy rzeczywiście jest napisana dla młodzierzy, czy była ciekawa, czy was wciągnęła, przejęła, wzruszyła??

Rozumiem, dlaczego p. Ernest chciał ją napisać... ale mógl to zrobić inaczej. Najgorsza rzeczą są te drętwe opisy połowów, nie interesuję się rybołówstwem i nie zamierzam ;p Ochrzciłam ją mianem 'Nudny człowiek i jeszcze nudniejsze morze' :) To dziw...

Jak dla mnie, to jeden z lepszych dramatów, pomijając to, że jest wiele nawiązań do moich ulubionych grekich bogów :) A co wy myślicie? ;d