Nowe opinie do książek - strona 4


Info: Opinie są posortowane od ostatnio dodanych.
sortuj wg: id plusy minusy
intryga jest wielowątkowa, skomplikowana i dająca do myślenia. Ogrom informacji, zmiennych i kolejnych zwrotów akcji sprawiał, że pod koniec wręcz mózg się gotował od przytłaczającemu ogromu wielowarstwowych zbrodni. Niesamowite, jak jednocześnie dobrze i spójnie pani Maja to udźwignęła, bo mnie już w pewnym momencie kusiło, żeby zacząć sobie rozpisywać: "kto z kim i dlaczego?" Im dalej w fabułę, tym akcja nabiera tempa i ostatnie rozdziały to istna eksplozja zaskoczeń, która do samego końca trzymała mnie w dużym napięciu. Napisane iście filmowo!

Świetnie nakreśleni bohaterowie, chronieni za własnymi maskami, intrygowali sekretami i wieloma twarzami, które w obliczu zdarzeń się ukazywały. Niewiele było tu osób, którym można było ufać, kolejne informacje potrafiły obrócić obraz danej postaci o 180 stopni. Zarazem osobowości autorka oddała z pełnym autentyzmem, byli to ludzie z krwi i kości ze swymi zaletami i wadami, ze swymi motywacjami oraz demonami przeszłości.

Mocny, ciężki klimat powieści wywoływał wręcz dreszcze na plecach. Już sam koncept główny fabuły, czyli zbrodnie na dzieciach, wzbudzał wstrząs, a;e i bez tego nie brakowało scen czy zdarzeń oddziałujących mocno na wyobraźnie i wzbudzających silne emocje. Atmosfera niepokoju i zagrożenia trwała od pierwszych do ostatnich stron.
dezyderata dodał: 16 VII 2024, 00:55:42

Kuglarz
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Do tej pory znałam autora od strony literatury fantastycznej, więc byłam bardzo ciekawa, jak wypadnie jego pióro kryminalne. I nie zawiodłam się!

Fenomenalny klimat tej historii od pierwszych stron wywołuje dreszcze. Autor świetnie gra słowem, tworząc barwne, oddziaływujące na wyobraźnię opisy. Atmosfera łączy w sobie intrygujące, kryminalne śledztwo i powiew niepokoju rodem z horrorów. To wszystko zapewnia mocne emocje w czasie lektury i solidną dawkę czytelniczej adrenaliny.

Towarzyszący zdarzeniom wątek legendy bardzo mi się podobał. Dociekanie, na ile zdarzenia są związane z działaniami ludzkich rąk, a na ile z przekazywaną z dziada pradziada opowieścią, do samego końca zastanawiało, bowiem pewna aura nadprzyrodzonego mistycyzmu była regularnie wyczuwalna.

Polecam!
dezyderata dodał: 13 VII 2024, 23:17:36

Wilki
ocena przydatności opinii: +0 | -0

"Zbędni" przenoszą do Kowar, które są pochłonięte niedawnym zaginięciem niemowlęcia. W sprawę angażuje się młoda aspirantka. Jednocześnie obserwujemy Jaśka, który pod wpływem alkoholu potrąca kobietę oraz tajemniczego Belga, który, mimo końca sezonu, nie wyjeżdża z kempingu. W okolicznym pensjonacie z kolei mieszka od dawna dziwna kobieta, a syn właścicielki panicznie boi się wszystkiego i nie opuszcza okolic. Co ich wszystkich łączy?

Jak zawsze u pana Chmielarza, jestem pod ogromnym wrażeniem przemyślanej i zgrabnie składającej się intrygi. Niczym kolejne nitki na tablicy detektywistycznej łączą się poszczególne wątki, niekiedy w niezwykle zaskakujący sposób, a finalne rozwiązanie domyka i spaja całość w domkniętą historię, która odciska się w pamięci czytelnika.

Zmienna narracja buduje szybką dynamikę fabuły. Od początku pochłania klimat tajemnic, a kolejne informacje tylko pogłębiają obraz małego miasteczka pełnego zepsucia, gdzie żaden z bohaterów nie jest w pełni czysty moralnie. Nawet policjantka ma swoje małe przewinienia przymykając oko na niektóre pomniejsze występki okolicznych łobuzów, ale jest to i tak kropla w morzu tego, co próbują ukryć inni.

Wiodącą, mocna zbrodnia spaja i stanowi motyw wyjściowy dla pozostałych zdarzeń, a jednocześnie jest zapalnikiem dla kumulacji kolejnych przestępstw. Przy okazji to bardzo wciągający obraz psychologiczny poszczególnych postaci. Motywacje i czyny niekiedy wywołują dreszcze brutalnością, a historia niesamowicie wciąga i nie pozwala się oderwać aż do poznania wszystkich odpowiedzi. Jest duszno, mocno i klimatycznie. Ta książka ma wszystko, czego potrzebuje znakomity kryminał!

Gorąco polecam 🔥
dezyderata dodał: 09 VII 2024, 20:38:43

Zbędni
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Wrażeniami z lektury dzielę się na moim blogu, na który was serdecznie zapraszam 🙂
https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-poszukiwacz-zwlok-m...
Amarisa dodał: 20 VI 2024, 12:19:53

Poszukiwacz zwłok
ocena przydatności opinii: +0 | -0

"Grand Central" to zbiór dziesięciu opowiadań znanych autorek, które łączy dworzec Grand Central, na którym przewijają się codziennie tysiące ludzi. To właśnie tam tego samego dnia, tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej, obserwujemy fragmenty życia tak odmiennych, a jednak mających wiele wspólnego bohaterów...

Z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po ten zbiór, zastanawiając się, jak poradzą sobie z trudnymi tematami słynne pisarki w tak skondensowanej formie, jakim są te krótkie opowiadanie. Nie zawiodłam się - całość wyszła na naprawdę wysokim poziomie!

Historie są bardzo różne. Wspólna przestrzeń i ten sam dzień nie oznaczają powtarzalności motywu. W momencie wielkiej przemiany, leczenia ran ciała i duszy oraz spoglądaniu z niepewnością w przyszłość, bohaterowie doświadczają przeróżnych trudności. Autorki zapewniły całe spektrum sytuacji i przeżywanych emocji. Na dworcu spoglądamy na ocalonego z holokaustu, który dostrzega sobowtóra swojej matki, a jednocześnie śledzimy losy niewinnej, pełnej marzeń dziewczyny, która chce zrobić pierwsze kroki w świat filmu. Dziewczyna nie mogąca się pogodzić ze śmiercią najlepszej przyjaciółki mija się z kobietą, której serce rozdarte jest pomiędzy wojennego męża i nową miłość. Drżąca matka odlicza ze strachem minuty przed powrotem męża-tyrana, a jednocześnie skrzypek wygrywa swe tęskne melodie, chcąc zwrócić uwagę pięknej nieznajomej. Urywki życia, niczym krótkie, acz pełne treści migawki powyższych, jak i innych postaci błyskawicznie podbijają serce i zapadają głęboko w pamięci.

Te opowieści to kalejdoskop uczuć. Melancholia, strach, gorycz i żal, a także nieśmiała radość i nadzieja na przyszłość, które w obliczu powojennych zgliszczy są tym bardziej ujmujące i wzbudzające refleksje. Jedne podobały mi się bardziej, inne mniej, ale każda z nich zachowała wysoki poziom jakości, wyczerpania tematu, a jednocześnie tajemniczości i intrygującej nuty. A cudownym zabiegiem są maleńkie wstawki, które łącza każde z opowiadań subtelnym łańcuchem powiązań (jak otarcie się, szybki rzut oka, pojedyncze słowo czy gest bohatera poprzednich opowieści).

Gorąco polecam!🥰
dezyderata dodał: 28 V 2024, 19:18:13

Grand Central. Historie o wojnie i miłości
ocena przydatności opinii: +0 | -0

"Mokosz" to opowieść o Elenie, stroniącej od ludzi kobiecie, która staje się główną podejrzaną w sprawie o zabójstwo męża. Zaangażowany w śledztwo jest przekupny prokurator, a kolejne przesłuchiwane osoby składają sprzeczne świadectwa, rysując wprost mistycznie tajemniczy obraz kobiety...

Muszę przyznać, że to jeden z najbardziej nieoczywistych kryminałów, jakie miałam okazję od dawna przeczytać. Minimalistyczna fabuła sprowadzała się głównie do rozmów z powiązanymi z Eleną osobami oraz przemyśleń wewnętrznych bohaterów. Niemniej w tym powolnym tempie nie sposób się nudzić, bo kolejne strony się wprost smakuje przez eteryczną atmosferę, która nawiązuje do słowiańskich wierzeń i naturalizmu. Senne wizje mieszają się z rzeczywistością, a kolejne rzekome fakty zastanawiają poziomem autentyzmu. Tu nic nie jest oczywiste, a aura tajemniczości towarzyszy do ostatnich stron.

Kolejne rozdziały to kolejne etapy zbudowania obrazu Eleny przez prokuratora ze skąpo zdradzanych strzępów informacji od świadków. Narastająca obsesja na punkcie kobiety i skrupulatne dążenie do odarcia jej z najgłębszych sekretów przeszłości, byleby tylko udowodnić rzekomą winę, to gra pozorów, przyprawiona sensualizmem, nutą erotyzmu i swoistej agrarności w postrzeganiu świata dokoła. Nieliczni dialogi pomiędzy dwójką głównych bohaterów oraz wewnętrzne analizy to interesujące spojrzenie nie tylko na bieżące zdarzenia, ale ogólnie na życie jako takie, role płci, radzenie sobie z traumą, chorobą i stratą - wszystko w filozoficznym nurcie. To niezwykłe studium osobowości i życia kobiety, poprowadzone od najmłodszych lat, w którym sami musimy ocenić, gdzie leży prawda.

Bardzo interesująco czytało mi się ten tytuł, który oceniłabym wręcz gatunkowo na pograniczu z literaturą piękną. Język świetny, metafizyczność i refleksje głębokie, a niespieszna treść dająca do myślenia. Polecam!
dezyderata dodał: 21 V 2024, 20:41:44

Mokosz
ocena przydatności opinii: +0 | -0

swoimi wrażeniami z lektury dzielę się na moim blogu, na który was serdecznie zapraszam
https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-lady-fortescue-wkra...
Amarisa dodał: 07 V 2024, 08:58:48

Lady Fortescue wkracza na scenę
ocena przydatności opinii: +0 | -0

"Wyszło jak zwykle" to historyczna podróż przez dzieje Polski z przymrużeniem oka. W formie anegdot śledzimy rozbrajające, zabawne, pechowe i tragikomiczne sytuacje z udziałem znanych Polaków i ich większy lub mniejszy pływ na dalsze losy naszego kraju.

Muszę przyznać, że zawsze z lekkim dystansem podchodzę do podobnych publikacji z obawy przed zbytnio naukowym podejściem, gdy nie jestem specjalistką dziedziny lub wprost przeciwnie - zbyt infantylnym. Na szczęście książka pana Pyzi była dla mnie przemiłym zaskoczeniem. Autor doskonale zbalansował historyczne fakty i źródła z niezwykle sympatycznym poczuciem humoru, tworząc niezwykle przystępną i miłą w odbiorze publikację.

Szczególne nastawienie jest tu na gafy naszych dawnych władców i królów, choć i o czasach bliższych współczesności znajdzie się sporo opowiastek. Autor uchyla rąbka tajemnicy, przedstawiając największe wpadki i wymysły wielkich Polaków w sypialni, zarysowuje tragiczne wtopy związkowe, zaprasza z władcami do uginających się od jadła stołu na potężne uczty, niekiedy kończące się śmiercią, przedstawia wpadki związane z polityką i codziennymi zainteresowaniami czy osobowościami różnych postaci historycznych. Wszystko napisane lekkim piórem, opatrzone wstawkami z cynicznymi komentarzami autorami, które dodatkowo ubarwiają już i tak przezabawne scenki

Świetnym dodatkiem są również grafiki i zdjęcia przywołujące opisywanych delikwentów, a czasem nawet obrazujące konkretne sytuacje, co dodatkowo pobudzało wyobraźnię

Czytałam z ogromną przyjemnością i zainteresowaniem i polecam każdemu - świetna opcja na relaksującą lekturę
dezyderata dodał: 02 V 2024, 12:20:11

Wyszło jak zwykle... Rozbrajająca historia Polski
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Jeśli dotąd nie mieliście okazji sięgnąć po książki z Serii Niefortunnych Zdarzeń, albo zastanawialiście się nad tym, ale nie byliście do niej przekonani, to nie wahajcie się dłużej, bowiem ich lektura to nie tylko rozrywka inteligentna, ale też pozwalająca nabrać odpowiedniego dystansu do różnych, pechowych, przykrych, nieprzewidywalnych itp. rzeczy, które mogą przydarzyć się w naszym życiu. Ze swojej strony, po raz już dziesiąty, polecam 🙂

Pełna recenzja dostępna jest na moim blogu. Zapraszam
https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-seria-niefortunnych...
Amarisa dodał: 01 V 2024, 10:14:43

Seria Niefortunnych zdarzeń. Zjezdne zbocze
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Jeśli zastanawiacie się, czy warto sięgnąć po tę książkę, zajrzyjcie na mój blog, a co nieco dowiecie się o tej powieści
https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-miasto-gwiezdnego-p...
Amarisa dodał: 23 IV 2024, 16:31:08

Miasto Gwiezdnego Pyłu
ocena przydatności opinii: +0 | -0

"Tajemnica położnej" przenosi czytelnika do Yew Tree Manor, gdzie w 1969 roku znika bez śladu córeczka Hiltonów w czasie przyjęcia sylwestrowego. Oskarżony o porwanie zostaje młody pomocnik, który ostatni widział dziewczynkę, lecz nie zostaje ona odnaleziona. W czasach obecnych natomiast młoda architektka pracuje nad modernizacją Yew Tree Manor, lecz gdy znika kolejne dziecko, zaczyna badać przeszłość, aby odkryć sekrety rodziny i powiązania między tymi zdarzeniami...

Ta ksiązka to bardzo interesujący miks literatury pięknej, obyczaju i kryminału. Zagadka związana z tajemnicami poszczególnych członków rodziny jest misternie utkana, wielowarstwowa i bardzo sensownie przemyślana.

Poprzez trzy perspektywy czasowe - czasy przed zaginięciem Alice, rok jej zniknięcia i czasy współczesne - śledzimy kolejne pokolenia Hiltonów i Jamesów - rodzin w odwiecznej rywalizacji, niechęci i konflikcie, a jednocześnie nierozerwalnie związanych więzami krwi i skrywanych fragmentów większej układanki. Głęboko skrywane urazy, tragizm niezrozumianych postaci i silne emocje wyraźnie wybrzmiewają nad warstwą fabularną i świetnie dopełniają ją o udzielającą się uczuciowość.

Obserwowane zdarzenia są wciągające i do samego finału nie odsłaniają wszystkich kart, które trzymają w zanadrzu. Autorka nie pozwala zbyt łatwo domyślić się szczegółów swojej opowieści i nawet gdy już trafnie podejrzewałam pewne rozwiązania, to i tak do samego końca nie brakowało zaskoczeń i utrzymanego zainteresowania.

Świetne są oddane poszczególne realia historyczno-obyczajowe. Szczególnie sytuacja kobiet w dawniejszych latach, postrzeganie położnych, przedmiotowość i patriarchat są tu wysoce przejmujące i dające do myślenia.

Czytałam z dużą przyjemnością. Fabuła mnie wkręciła niczym dobry kryminał, a język i styl autorki zauroczył swą lekkością i urokiem. Serdecznie polecam
dezyderata dodał: 18 IV 2024, 17:32:59

Tajemnica położnej
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Lady Fortescue wkracza na scenę" przenosi czytelnika wprost do świata wyższych sfer angielskich. Tam właśnie tytułowa Lady jako "biedna krewna" usiłuje związać koniec z końcem, nie tracąc przy tym twarzy. Po poznaniu pułkownika Sandhursta w zgoła podobnej sytuacji, postanawia zebrać więcej podobnych sobie zubożałych arystokratów i wspólnie przekształcić swoją zrujnowaną rezydencję w elegancki hotel...

Ależ ja się dobrze bawiłam podczas lektury! Ta niewielkich rozmiarów książka (niecałe 200 stron) to prawdziwa feeria perypetii związanych z obyczajowością, przerysowanych zachowań i przekonań wyższych sfer oraz uroczej w swej pomysłowości ekipy "ubogich krewnych". Ich kolejne pomysły i jakże sprytne rozwiązania problemów wywoływały niejednokrotnie u mnie chichot podczas czytania. Kombinacje, jak tu sprytnie coś innemu bogaczowi podwędzić tak, aby się nie zorientował, podawanie królika jako kurczaka, czy piłowanie krzeseł, aby nieświadomy gość je zawalił i zapłacił dodatkową sumkę za straty i wiele więcej - coś cudownego!

bardziej humorystyczna pierwsza połowa książki przekształca się w obyczajowo-romantyczny wątek w postaci siostrzeńca Lady, czyli samego księcia Rowcester, który z jednej strony usiłuje doprowadzić do zamknięcia przybytku, rujnującego dobre imię jego ciotki, z a drugiej miota się opętany namiętnościami do pięknej Harriet - jednej z zatrudnionych w hotelu arystokratek. Doprowadza to wielu tak komicznych, jak i interesujących sytuacji, w których świetnie zostaje oddane XIX-wieczne społeczeństwo.

Była to lekka, bardzo przyjemna, zabawna i relaksująca lektura, idealna na rozluźnienie. Mam nadzieję, że i kolejne tomy tej serii zostaną wydane - z przyjemnością po nie sięgnę. Polecam
dezyderata dodał: 11 IV 2024, 09:10:47

Lady Fortescue wkracza na scenę
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Wrażeniami z lektury [wydania od Harper Collins], jak zawsze, dzielę się na moim blogu, na który was serdecznie zapraszam
https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-seria-niefortunnych...
Amarisa dodał: 09 IV 2024, 15:33:34
Ocena książki: 5.0
Seria Niefortunnych zdarzeń. Krwiożerczy karnawał
ocena przydatności opinii: +0 | -0

"The Reunion" to historia rodzina Mayweatherów, których poznajemy w momencie zjazdu rodzinnego z okazji przyjęcia zaręczynowego. Gorący kurort, błogi relaks i świętowanie przyćmiewają sekrety poszczególnych członków rodziny. A największym jest: kto finalnie doprowadzi do śmierci jednego z nich i dlaczego?

Muszę przyznać, że autorka całkowicie zawładnęła moją uwagą i pochłonęła opowieścią o tej nietypowej rodzinie. Od samego początku wiemy, że z jedenastu członków rodu, do domu wróci tylko dziesięcioro, ale przez większość czasu Kit Frick nie zdradza informacji o ofierze. A nawet gdy finalnie to robi - do samego finału pozostaje zagadką, kto zawinił.

Fabuła była bardzo przemyślana i zgrabna w swej konstrukcji. Perspektywy różnych postaci budowały narastające napięcie, bowiem każdy tu skrywał swój mniej lub bardziej mroczny sekret. Stopniowe odsłanianie kart i poznawanie ciężaru poszczególnych bohaterów wywoływały jeszcze większe zamieszanie w mojej ocenie tego, kto finalnie był winny. Gdy już się bowiem poznaje nieszczęsną ofiarę, to okazuje się, że motyw mógł mieć absolutnie każdy.

Fantastycznie poprowadzona narracja, w której gorący klimat wakacji zderza się z mrokiem ludzkich dusz. Mniej lub bardziej dramatyczne personalne okoliczności, które doprowadziły członków rodziny do danego momentu są fascynującym psychologicznie obrazem, który pochłania się z wypiekami na policzkach i dreszczem intrygującego niepokoju na plecach.

Jestem ogromnie usatysfakcjonowana po lekturze. Wiele rozwiązań mnie zaskoczyło i finalnie do samego końca autorka utrzymała moje pełne zaangażowanie i emocjonalną czytelniczą ucztę. Już się nie mogę doczekać, aż sięgnę po inne jej książki, a ten tytuł gorąco polecam!
dezyderata dodał: 07 IV 2024, 14:29:54

The Reunion
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Bardzo polecam
yokonail dodał: 05 IV 2024, 22:28:58

Chłopiec w pasiastej piżamie
ocena przydatności opinii: +0 | -0

< 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11  > >> >| | Wszystkich opinii: 4092