Olga i Igor to dwójka osób, których drogi krzyżują się na ruchliwych ulicach stolicy. Szukają harmonii, miłości, akceptacji, ale przez błędne decyzje podjęte w przeszłości skazują się na samotność. Zamknięci na świat wokół, żyją z dnia na dzień.
J. Małecki opisuje życie zwykłych ludzi i jak ich historie potrafią chwycić czytelnika za duszę. „Nikt nie idzie” to książka o miłości, tragedii, samotności, o błędnych wyborach wpływających na całe życie i o chwilach, które potrafią zmienić ludzkie ży...
+10
Dodał:verna Dodano:07 II 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 160
Uwielbiam prosty, ale emocjonalnie sugestywny język Jakuba Małeckiego. Sięgając po “Nikt nie idzie” miałam nadzieję po raz kolejny zanurzyć się w narracji, świecie i bohaterach autora. I po części tak się stało.
Olga spotyka na swojej drodze Klemensa, który nie mówi i ma torbę pełną balonów. I w zasadzie nic więcej nie mogę powiedzieć bez spoilerowania.
“Nikt nie idzie” w przeciwności do poprzednich książek Jakuba Małeckiego, które czytałam, przenosi akcję z prowincji do miasta. I to nie byle ja...
+10
Dodał:zielonamalpa Dodano:05 II 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 141
Z twórczością Pana Małeckiego spotkałam się do tej pory tylko raz, przy okazji lektury genialnej "Rdzy", ale ta jedna powieść wystarczyła, by po kolejną sięgnąć w ciemno. Nie było takiej możliwości, żebym nie położyła łapek na świeżutkim, wciąż gorącym "Nikt Nie Idzie", gdy tylko się ukazało. Nastawiałam się na wspaniałe przeżycia literackie i nie zawiodłam się, chociaż żeby w pełni zrozumieć przekaz tej opowieści, musiała mi się w głowie trochę uleżeć.
To świetna książka, ale to akurat było wia...
+10
Dodał:Rosemary Dodano:04 II 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 111
Nikt nie idzie to dwie niezależne historie miłosne - Marzeny i Antka, Olgi i Igora. Łączą się za sprawą dziecka pierwszej z par - niepełnosprawnego Klemensa, który budzi zainteresowanie Olgi. I właściwie tyle można opowiedzieć o książce, bo fabularnie nie ma jasno zarysowanych wątków. Wszystko zdaje się być rozmyte, przenika się, nie dążąc do określonego celu.
Klemens nie jest pełnoprawną postacią, jest na to za słabo wykreowany. W dużej mierze staje się łącznikiem pomiędzy historią Olgi i Igor...
+10
Dodał:Ariena Dodano:31 I 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 141
O Jakubie Małeckim słyszałam naprawdę wiele dobrego. Praktycznie każdy napotkany mól książkowy (i nie tylko) zachwalał mi jego książki. Nawet mój młodszy brat oszalał na punkcie jego twórczości. Mnie jednak mimo to ciągle nie kusiło do sięgnięcia po książki Małeckiego i gdyby nie spotkanie autorskie, na którym znalazłam się całkiem przypadkowo to chyba nigdy by się to nie zmieniło. Wbrew pozorom nie poznałam tam twórczości Małeckiego, lecz jego samego. Człowieka, który swoim poczuciem humoru ora...
+10
Dodał:tygrysica Dodano:14 I 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 224
"Wiersze fascynowały go, ale robiły mu krzywdę. Zabierały spokój, męczyły. Czasami przychodziło mu do głowy, że wolałby nigdy nie zainteresować się haiku, nie wiedzieć tego wszystkiego, nie znać tych myśli i słów."
Przyszedł czas i na mnie aby zapoznać się z twórczością Jakuba Małeckiego do, którego zabierałam się dłuugi czas. Po milionach opinii przeczytanych na blogach, byłam nastawiona na naprawdę dobrą lekturę. Chcą czy nie, nie potrafię ich podważyć.
W książce znajdujemy wiele wspaniałych...
+10
Dodał:zarwananoc Dodano:01 I 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 140