Główna bohaterka Helene jako młoda dziewczyna zakochuje się w Cyganie. Wszyscy krzywo patrzą na ich związek. W tamtych czasach nie było pochwalane mieszanie ras (ona Niemka on Cygan).
Jednak mimo przeciwnościom ludzi wzięli ślub. Następnie ona urodziła 5 dzieci. Jej mąż pracował jako skrzypek w orkiestrze niemieckiej. Jednak przed wojną wyrzucono wszystkich którzy nie byli Niemcami. I tak o to Helene została żywicielką rodziny a pracowała jako pielęgniarka w szpitalu.
...
Książka jest rewel...
+10
Dodał:mrsbookbook Dodano:20 V 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 185
Niesamowite są dla mnie historie ludzi niezłomnych, ludzi którzy mimo upokorzeń i ciągłego igrania ze śmiercią potrafili walczyć. Walka ta miała wiele twarzy i form, zawsze jednak ci którzy ją podejmowali mieli nadzieję.
Jedną z owych niezłomnych osób była postać Helene Hannemann, bohaterka powieści Mario Escobara "Kołysanka z Auschwitz" , która stała się właśnie taką iskrą dla dzieci przebywających w obozie cygańskim.
Trafia ona do obozu, gdzie wyznaczona zostaje przez doktora Mengele do prowa...
+10
Dodał:kamila9314 Dodano:16 V 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 147
Miałam chwile zwątpienia związane z tą książką. Najpierw, zanim ją jeszcze kupiłam i potem, kiedy już zaczęłam czytać. Zastanawiałam się, czy jestem w stanie i czy przede wszystkim chcę czytać o Auschwitz, o doświadczeniach doktora Mengele, o krzywdzonych dzieciach. Oczywiście wiem, co się tam działo, ale wiedzieć to jedno, ale czytać szczegółowe opisy to zupełnie inna sprawa. "Kołysanka z Auschwitz" nie skupia się jednak na cierpieniu a na nadziei. Na nadziei na przetrwanie i tej odrobinie norm...
+10
Dodał:agnesik Dodano:10 V 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 113
Rok 1943. II wojna światowa trwa w najlepsze. Kolejni ludzie znikają bez śladu, inni giną w walce, a pozostali trafiają do obozów i już stamtąd nie wracają. Helene była pewna, że ona i jej rodzina są bezpieczni. Co prawda ze względu na romskie pochodzenie jej męża nie mogli liczyć na luksusy, ale ponieważ sama jest tzw. „czystej rasy”, wierzyła, że przetrwają do końca wojny bez szwanku.
Tamten poranek nie różnił się niczym od pozostałych. Helene obudziła dzieci, podała im skromne śniadanie i pr...
+10
Dodał:Aivalar Dodano:07 V 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 136
"Wtedy zrozumiałam, że być matką to coś znacznie więcej, niż wychowywać dzieci; to naginać duszę, aż własne ja na zawsze połączy się z ich pięknymi niewinnym twarzami."
Kolejna cudowna i zarazem ciężka dla serca książka, która na prawdę potrafi dać do myślenia co robimy ze swoim życiem. Jak dobrze mamy siedząc w ciepłych domach z pełną lodówką, bez zmartwień czy kolejnego dnia wywiozą nas na pewną śmierć. "Kołysanka z Auschwitz" to przede wszystkim pokazanie co znaczy być matką, która za dziećm...
+10
Dodał:zarwananoc Dodano:07 V 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 103
Wojna to najgorszy czas i chociaż teraz w Polsce jej nie ma to nadal pojawiają się nowe książki o tym okrutnym czasie. Tym razem sięgnęłam po smutną historię kobiety oraz jej rodziny.
Helene Hannemann jest czystej aryjskiej krwi a jej mąż jest Romem, znali się od dzieciństwa i połączyła ich prawdziwa miłość która przetrwała wszystkie ciężkie dni. "Wywodziliśmy się z bardzo różnych kultur. W końcu jednak miłość pokonała przeszkody i uprzedzenia otaczającego nasz świata. Naturalnie, po ślubie wiel...
+10
Dodał:ZaczytaneStrony Dodano:04 V 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 117
‘Kołysanka z Auschwitz’ jest fikcją literacką opartą na prawdziwych wydarzeniach, co nie oznacza, że nie wzbudza emocji. Forma pamiętnika jest niezwykle przystępna i sprawia, że szybciej wczuwamy się w główną postać. Helene Hanneman i jej piątka dzieci żyły naprawdę. Przed autorem było nie lada wyzwanie, ze szczątkowych informacji o tej kobiecie chciał wykreować obraz macierzyństwa i heroicznej miłości do swoich dzieci.
‘Matki nie mają ideologii. Nasze dzieci to nasza jedyna sprawa, jedyna ojc...
+10
Dodał:patriseria Dodano:20 IV 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 201
Wojna nie zna ciszy. Wciąż brzmią huki pocisków spadających z lecących nad miastem samolotów. Karabiny wysyłają serie pocisków dosięgających kolejnych ciał. Ciężarówki zatrzymują się, a żołnierze karzą ludziom wchodzić do środka. Nie zwracają uwagi na krzyki i błagania. Mają rozkazy, które muszą wykonać. Wojna nie zna ciszy ani współczucia.
Helene Hannemann była zwyczajną Niemką, która miała kochającego męża, cudowne dzieci i dobrą pracę. Jej życie nie różniło się zbytnio od życia innych kobiet...
+10
Dodał:AleksandraRK Dodano:13 IV 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 132
Majowy poranek 1943 r. okazał się brzemienny w skutkach dla Heleny Hannemann i jej rodziny. W ich życie wkroczyła policja. Johann i pięcioro dzieci mają zostać wywiezieni do Auschwitz, ponieważ byli Romami. Jednak Helene się na to nie zgadza. Jako matka nie zostawi dzieci samych ani męża. Idzie tam, gdzie jej rodzina. Aby uspokoić dzieci, w trakcie schodzenia po schodach kamienicy nuci im kołysankę. Wtłoczeni do bydlęcego wagonu wyruszają w podróż w nieznane. W obozie rodzinę rozdzielono. Pierws...
+10
Dodał:Martak180 Dodano:08 IV 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 121
Trzymam kciuki, żeby tę książkę przeczytało jak najwięcej osób. Historia Niemki, która wraz dziećmi i mężem trafia do Auschwitz. Mimo, że ona jest "czystej" krwi, to nie chcąc opuszczać swoich dzieci i rodziny udaje się razem z nimi. Po kilkunastu stronach chciałam tę książkę odłożyć. Musiałam, to zrobić, ponieważ jest tak smutna i dramatyczna! Wszystkie książki o takiej tematyce pozostają z nami na bardzo długo i nie da się o nich zapomnieć. Z tą było tak samo. Helene w obozie dostaje polecenie...
+10
Dodał:WolneLitery Dodano:21 III 2019 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 120