."Elita" to powieść napisana lekko i z humorem. Jest jednakże odrealniona, prawie tak jak harlequin.
Czyta się ją szybko, za sprawą prostego języka, jest to mało wymagająca pozycja.
Niektóre opisy życia umysłowego protagonistki o imieniu America są bardzo nieprzekonywające.
Bohaterowie są dobrze skonstruowani, niektórzy w miarę barwni.
Jednak całość jest nijaka, miałka, czasami mdła. Już przed jedną trzecią książki ma się wrażenie, że zna się zakończenie.
Akcja "Elity" toczy się w Królestwie Ill...
+10
Dodał:Serfer Dodano:06 XI 2020 (ponad 4 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 104
Co by zrobiły dziewczęta, mając możliwość wzięcia udziału w konkursie na przyszłą królową swojego kraju? Oczywiście zdecydowana większość złożyłaby wniosek i w napięciu czekała, czy uda jej się zakwalifikować. Z drugiej strony, niektóre machnęły by ręką i doszły do wniosku, że to głupota i nikt nie powinien brać udziału w konkursie na żonę. Cóż, rzeczywiście książę powinien sam poszukać sobie partnerki na resztę życia. Jednak byłyby również dziewczęta, które nie chciałyby brać udziału w konkursi...
+10
Dodał:Donna412 Dodano:18 V 2014 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 1 Odsłon: 266
Bycie królową niesie ze sobą mnóstwo odpowiedzialności. Do najważniejszych zadań należy ochrona, zaufanie i szacunek poddanych. Nie każdy się do tego nadaje, nie każdy może zostać zaakceptowany przez społeczeństwo, aby wprowadzać konieczne zmiany, mające na celu jego dobro. Czasem po prostu trzeba się wycofać i pozwolić innym robić to, co samemu nie jest się w stanie osiągnąć.
Tego rodzaju myślenie dominuje u Ameriki, na tym etapie Selekcji. Zostało już tylko sześć kandydatek na żonę dla księ...
00
Dodał:annie28 Dodano:21 IX 2015 (ponad 9 lat temu) Komentarzy: 1 Odsłon: 255
Po przeczytaniu „Rywalek” miałam ochotę na więcej ze świata Ameriki Singer, więc sięgnęłam po drugi tom. Czy podobał mi się tak jak pierwszy? Niestety nie...
Tak jak i w „Rywalkach” całą historię obserwujemy z punktu widzenia Americi. Jeśli poprzednio ją lubiłam, to teraz prawie całkowicie straciłam do niej cały szacunek i sympatię. Dlaczego? Ponieważ zaczęła denerwować mnie swoim zachowaniem i ciągłym „rzucaniem” się pomiędzy Aspenem a Maxonem. Miała pretensje do księcia, że zbliżył się do Kri...
00
Dodał:edy4524 Dodano:29 I 2015 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 345
Kiera Cass stworzyła niesamowity cykl dla młodzieży, gdzie nowoczesność łączy się z bajkową, pałacową atmosferą. Z jednej strony mamy komputery, telewizję i zdobycze techniki, a z drugiej balowe suknie, króla, tron i dawne obyczaje. Daje to zaskakujący efekt, który sprawia, że książki pochłania się wręcz błyskawicznie. Czas spędzony z nimi był dla mnie niezwykle przyjemny i odprężający - idealna lektura na weekend po pracowitym tygodniu. Bardzo podobała mi się kreacja bohaterów, bardzo różnych i...
00
Dodał:Anna73 Dodano:30 XII 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 324
America po wielu trudnych i wyczerpujących chwilach trafiła do Elity, czyli najlepszej szóstki kandydatek do korony i przede wszystkim do serca księcia Maxona. Jest z tego powodu dumna, lecz nie może pozbyć się obaw. Maxon wyraźnie jest nią zainteresowany i wszystko jest na dobrej drodze do szczęśliwego zakończenia. Jednak Ami nie może zapomnieć o swoim dawnych chłopaku - Aspenie. Mimo cierpienia, które jej sprawił, nadal żywi do niego gorące uczucia. Nie może zapomnieć wspólnie spędzonych chwil...
00
Dodał:ElfikBook Dodano:05 XI 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 304
Każdy z nas jest inny. Chcielibyśmy być wyjątkowi i żeby każdy to dostrzegał. Ale jak bardzo możemy się różnić od pozostałych siedmiu miliardów ludzi na ziemi? Na pewno są miejsca, gdzie ktoś jest naszym odbiciem. A jednak zawsze jest malutka, choćby tyci różnica, bo nie ma na świecie dwóch takich samych osób. Ale jak pośród nas znaleźć ideał? W Ilei po przeszukaniu całego kraju wybrano trzydzieści pięć dziewczyn, które miały symbolizować ucieleśnienie urody i idealnego wychowania. Ta, która wyg...
00
Dodał:Patiopea Dodano:22 VI 2014 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 331
Mam wrażenie, że autorzy stosują wiele rozmaitych sztuczek po to, aby zachęcić czytelników po kolejne części powieści wychodzących spod ich pióra. Kierę Cass posądzam o to samo. (Tak, to pozytywna cecha.) Na większość osób, które jakimś cudem sięgnęły po Rywalki, rzuciła czar albo urok na wszystkie egzemplarze, bo po przeczytaniu domagamy się więcej i więcej. Po lekturze tomu pierwszego wiedziałam, że na nim się nie skończy. Uzbroiłam się w naprawdę wielkie i prawie niemożliwe, jak dla mnie, pok...
00
Dodał:CzarnyKapturek Dodano:07 VI 2014 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 469