Po przeczytaniu tej ambitnej pozycji, rodzi się pytanie, o to dokąd zmierza sztuka? Dokąd jesteśmy sobą, a gdzie tracimy siebie dla pieniędzy i sławy? Gdzie ta granica. Co myślicie o książce?
Dodał: Serfer Dodano: 02 IX 2015, 16:58:15 (ponad 9 lat temu)
Próbowałam przebrnąć przez książkę. Nie udało mi się - zbyt nudna była jak dla mnie. Ale z trailera do filmu widać, że sam film może być niezły. A jak uważacie? :]
Dodał: aleandra Dodano: 08 VII 2009, 22:02:58 (ponad 15 lat temu)
Wizja Huxleya automatycznie przywodzi na myśl zamysł Orwella. Przy znajomości obu rzeczywistości, można się zastanowić, która z nich jest bardziej przerażająca, a przede wszystkim bardziej prawdopodobna. W "Nowym wspaniałym świecie" mamy zaawansowany...
Dodał: Jagiel Dodano: 08 VII 2009, 21:47:49 (ponad 15 lat temu)
Imho.
A czytałem wiele, po żadnej jednak nie odczuwałem takiej... przyjemności, tak to nazwę, z tego, że żyje. Jedyne dzieło, według mnie, mogące stanąć z Oskarem w szranki to Mały Książe.
Jedna z niewielu książek które czytałem parę razy pod rząd.
...
Dodał: Cyklopedyk Dodano: 14 VI 2009, 13:34:55 (ponad 16 lat temu)