Po przeczytaniu tej ambitnej pozycji, rodzi się pytanie, o to dokąd zmierza sztuka? Dokąd jesteśmy sobą, a gdzie tracimy siebie dla pieniędzy i sławy? Gdzie ta granica. Co myślicie o książce?
Wszystkich odpowiedzi: 0
Odpowiedzi do tematu
Do tego tematu nie dodano jeszcze ani jednej odpowiedzi.
Każdy z nas nosi w sobie piękno. Cała sztuka polega na tym, by umieć je odkryć.
Przypadkowe spotkanie za słynnym artystą całkowicie zmienia życie dwudziestoletniego bohatera książki. Z niepozornego, zakompleksionego człowieka przeistacza się w budzącą podziw żywą rzeźbę. Zyskuje to, o czym zawsze marzył. Traci to, czego dotąd nie doceniał. Czy za cenę sławy warto tracić wolność? Co decyduje o nas...