Sądzę, że to najlepszy tom - obok Księcia Półkrwi - z całej serii. Trzymający w napięciu, skłaniający do przemyśleń. Ah! Jak ja się oburzałam, kiedy nikt nie chciał powiedzieć Harremu całej prawdy!
Ulubiona. Zdecydowanie.
Dodał: bylyny Dodano: 10 II 2010, 21:18:03 (ponad 15 lat temu)
Temat przetarty, ale może ktoś ma coś do powiedzenia...
Płakałam. Bo przecież wszyscy go uwielbialiśmy!!! ;-( Jednak nie byłam zła na Snape'a. Zawsze był moją ulubioną postacią i nawet zabicie dyrektora Hogwartu nie zmniejszyło mojej do niego sympa...
Dodał: Callice Dodano: 21 VIII 2009, 03:04:48 (ponad 15 lat temu)