Agnieszka Lingas - Łoniewska, obecnie autorka czterech książek ("Bez przebaczenia", "Dirty World", "Szósty", "Zakręty losu"), zadebiutowała właśnie tą powieścią - "Bez przebaczenia". Autorka, poruszająca istotne i trudne problemy, genialnie się zapowiada. Przy okazji napomknę, że już wkrótce wywiad z panią Lingas - Łoniewską na tym blogu!
Paulina Litwiak to skrzywdzona przez los osiemnastolatka : w wypadku samochodowym straciła mamę, ojczyma i malutkiego braciszka. Po tej tragedii dziewcz...
+20
Dodał:hiliko Dodano:13 XII 2010 (ponad 14 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 499
Miałam przyjemność przeczytać "Bez przebaczenia" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Autorka przedstawia historię uczucia dwojga młodych ludzi, to wątek główny, ale nie jedyny. Oprócz rozkwitającego uczucia, które od samego początku natrafia na niezrozumienie otoczenia, mamy także ukazane więzi rodzinne, ich siłę - i tę wzmacniającą człowieka i tę osłabiającą ludzi. Jest też ukazana tajemnica, która zrodzona z kłamstwa kładzie się cieniem na dwóch pokoleniach, dopiero jej odkrycie pozwala bohaterom na...
+20
Dodał:saskia Dodano:13 I 2010 (ponad 15 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 572
Paulina traci matkę w wyniku wypadku, w ten sposób trafia pod opiekę do ojca, z którym nie miała kontaktu. Tam niestety ciężko jest jej się odnaleźć. W domu panuje wojskowy rygor, któremu musi się podporządkować. Nie może sobie poradzić z tym co ją spotkało, czuję się niekochana i obwinia się o śmierć matki.
Piotr jest wojskowym, wprawdzie dopiero zaczyna swoją karierę w jednostce ojca Pauliny. Ma wspaniałą rodzinę, dodatkowo jest bardzo poukładany i przystojny.
Gdy ta dwójka przypadkiem się s...
00
Dodał:mrsbookbook Dodano:27 X 2024 (25 dni temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 6
„Bez przebaczenia trudno żyć. Bez przebaczenia trudno nawet umrzeć.”
Pani Agnieszki Lingas-Łoniewskiej przedstawiać chyba nie trzeba? W końcu to jedna z tych autorek, którą polska literatura może się pochwalić... Napisała już ponad dziesięć powieści, a w głowie ma pomysły na kolejne. Warto dodać, że debiutowała w 2010 roku książką „Bez przebaczenia”, o której jest ta recenzja.
Paulina to roześmiana osiemnastolatka o malarskiej duszy. Wraz z mamą, ojczymem i braciszkiem żyją, jak to na artystów...
00
Dodał:mirrorofsoul Dodano:24 VIII 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 259
Agnieszka Lingas-Łoniewska nie raz udowodniła, że z prostej historii można stworzyć niesztampową opowieść nasyconą emocjami i poruszającą najgłębsze zakamarki duszy odbiorcy. Jak sama twierdzi powieść powinna wywoływać obrażenia. Osobiście uwielbiam ten stan rozdarcia, niepewności i wewnętrznego niepokoju, który nieustanie towarzyszy mi podczas „spotkań” z jej twórczością. Ta pisarka wie jak wzruszyć czytelnika i dostarczyć mu w odpowiednim momencie wrażeń, jakich potrzebuje. Doświadcza swoich b...
00
Dodał:Agatrzes Dodano:05 V 2014 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 284
Jakie słowo kojarzy ci się z twórczością Agnieszki Lingas-Łoniewskiej?
Gdybym została zmuszona odpowiedzieć na to pytanie – musiałabym się poważnie i głęboko zastanowić. Postanowiłam trochę ruszyć mózg i zastanowić się nad tą kwestią. Pierwsze co przychodzi mi do głowy to: miłość, jednak autorka nie skupia się tylko na tym aspekcie. Pani Łoniewska w swojej twórczości porusza tak wiele tematów, że prawie niemożliwym jest określenie czym się ona charakteryzuje. Historie spod jej pióra zawsze są...
00
Dodał:CzarnyKapturek Dodano:13 IV 2014 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 342
Wpadłam jak śliwka w kompot. Moje pierwsze spotkanie z tą autorką i od razu jestem zatopiona. W czasie czytania targały mną tak sprzeczne uczucia, że musiałam kilka razy krzyknąć: Nie!!! Nie rób tego!!! Zachowywałam się jak jakaś nastolatka czytająca listy czytelników w Bravo. Widocznie taki miałam dzień, że chłonęłam wszystko co było napisane i w dodatku uwierzyłam, że taka wyidealizowana postać, jak Piotr Sadowski, może istnieć. Normalnie czyste szaleństwo. Nie wiem skąd, aż tyle zachwytów, bo...
00
Dodał:Hordubal Dodano:16 II 2012 (ponad 13 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 260
Nie pamiętam, kiedy ostatnio jakaś książka wzbudziła we mnie tyle emocji, co „Bez przebaczenia”. I muszę tu wspomnieć, że u mnie to raczej z tym ciężko, bo nie ryczę jak bóbr czytając czy oglądając jakieś wielce wzruszające historie. Żebym się głośniej zaśmiała też trzeba czegoś więcej niż głupiego żarciku. Także byłam wręcz zdziwiona, kiedy po przeczytaniu kilku stron kipiałam z wściekłości na ojca Pauliny i miałam ochotę zdzielić go czymś ciężkim w głowę ;)
Ale po kolei.
Osiemnastoletnia Pau...
00
Dodał:ViconiaDeVir Dodano:13 III 2011 (ponad 14 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 433