Za "Hańbę" John Maxwell Coetzee otrzymał Brytyjskiego Bookera. Dało to mieszkającemu w RPA pisarzowi przepustkę do Literackiego Nobla.
Tą dosyć krótką ponad dwustustronicową powieścią zaczynam przygodę z mającym dużo do powiedzenia a do tego delikatnie tworzącym pisarzem.
Głównym bohaterem, jest ciągle nienasycony seksualnie staruch a świntuch, wykładowca komunikacji społecznej David Lurie. Jego nieopanowane żądze i wykorzystanie studentki której uczył, powodują że traci wszystko co niesłusznie...
+20
Dodał:Serfer Dodano:17 IV 2021 (ponad 4 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 122
Tytułową hańbę, którą początkowo przypisujemy głównie zawierającemu pakt z Erosem, podstarzałemu profesorowi z Kapsztadu, z czasem zaczynamy wiązać z pozostałymi postaciami żyjącymi w powieści.
Pozostający na usługach swego nieokiełznanego, samczego popędu, pięćdziesięciodwuletni wykładowca Uniwersytetu Kapsztadzkiego, David Lurie, kieruje płomień swego pożądania w stronę dwudziestoletniej studentki. Choć do tej pory, jak sam twierdzi, „problem seksu rozwiązywał nienajgorzej”(mowa tu między in...
+20
Dodał:edytka2221 Dodano:11 VIII 2010 (ponad 14 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 446
Przeczytałem nie tylko powieść, ale również wiele recenzji o książce, wiele komentarzy... i jestem zawiedziony i rozbity. Może recenzję powinien napisać ktoś starszy mający szerszą perspektywę i zdrowy osąd chorej rzeczywistości, ktoś w wieku pośrednim między wiekiem bohatera i autora powieści. Wypadło na mnie.
W początkowej fazie czytania powieści miałem za złe bohaterowi, że będąc adiunktem w dziedzinie komunikacji społecznej i prowadząc kurs, którego przedmiotem jest poezja romantyczna i...
00
Dodał:marzyciel Dodano:18 X 2011 (ponad 13 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 348