„Są jeszcze na świecie dziewczęta, które staną jak wryte przed nie istniejącą zapałką, trzeba tylko znaleźć zakręt i zawołać magiczne zdanko!”
Chyba zauważyliście, że ostatnio powracam do starych książek. I tak jak pisałam we wcześniejszym poście, znalazłam „Zapałkę na zakręcie”, pierwszą książkę Siesickiej, dzięki której rozpoczęła się moja przygoda z autorką. Książka powstała w 1966 r., a więc miało ją w rękach niejedno pokolenie polskich czytelników. Wiele dziewcząt wychowało się na tej powi...
+10
Dodał:awiola Dodano:08 V 2012 (ponad 13 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 270
"Zapałka na zakręcie" jest drugą powieścią Krystyny Siesickiej jaką czytałem. Pierwszą było "Jezioro osobliwości". Pozycja została wydana już w 1966 roku czyli ponad pół wieku temu, i jak widać po jej obecnej popularności, przetrwała próbę czasu. Jeśli chodzi o mnie to nie wywarła tak dobrego wrażenia jak "Jezioro osobliwości". Sam sposób prowadzenia akcji i sama akcja nie przyciągały uwagi. Może to przez to że powieść skierowana jest do dziewcząt, które potrafią się wczuć w opisywane zdarzenia...
00
Dodał:Serfer Dodano:09 IV 2017 (ponad 8 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 168