Kup książkę [edytuj książkę]

Bracia Slater. Bronagh

Bronagh Murphy w ciągu ostatnich lat przeszła wiele, zatem kiedy zbliżają się jej dwudzieste pierwsze urodziny, jedyne, o czym marzy, to relaks z rodziną. Na spokojnie.

Jej chłopak, Dominic Slater, nie zna pojęcia „na spokojnie”. Mówiąc szczerze, nigdy nie znał i nie zamierza poznać. Adrenalina to jego narkotyk. Wymyśla doskonały plan – jednocześnie romantyczny i ekscytujący. Jednak jego wersja słowa „ekscytujący” bardzo różni się od tej znanej przez Bronagh. Wkrótce się dowie, jak bardzo.

Kiedy sprawy przyjmą niekorzystny obrót, a Dominic znowu będzie walczyć o swoją dziewczynę, Bronagh stanie w obliczu bardzo trudnej decyzji. Trwać u boku swojego gorącego faceta albo odejść i nigdy nie oglądać się za siebie.

Bronagh zatrzymuje to, co kocha.


Seria Bracia Slater

1. Dominic
1.5 Bronagh
2. Alec
2.5 Keela
3. Kane
3.5 Aideen
4. Ryder
4.5 Branna
5. Damien
5.5 Alannah
6. Brothers

[edytuj opis]
[dodaj cytat]

Popularne cytaty

Do tej książki nie dodano jeszcze ani jednego cytatu.
[dodaj temat]

Dyskusje o książce

Do tej książki nie założono jeszcze ani jednego tematu dyskusji.
[dodaj komentarz]

Komentarze czytelników

Dodano: 16 VI 2018, 22:50:23 (ponad 7 lat temu)
+1 0
Lubię tę serię, jednak ta część bardziej działała mi na nerwy niż mi się podobała. Owszem, Dominic miał kreatywne pomysły na prezenty dla Bronagh, jak i na spędzenie jej urodzin. To słodkie. Aczkolwiek wyśmiewanie jej, gdy coś jej nie szło (na przykład kręgle), było bardzo chamskie, zwłaszcza że Dominic wiedział, że jest ona wrażliwą osobą i nie radzi sobie z emocjami. Dodatkowo nawet nie raczył jej pomóc, nauczyć jej, zrobić cokolwiek, dzięki czemu poczułaby się lepiej we własne urodziny. Mam więcej dystansu do siebie niż Bronagh, lecz zdecydowanie nie chciałabym chłopaka, który zamiast mnie wspierać, śmiałby się ze mnie.
Kolejną rzeczą, która mi się nie podobała jest porównywanie zachowania Bronagh do zachowania dziecka. Nikt nie byłby szczęśliwy, będąc nazywany dzieckiem, więc bardzo się dziwię Nico, że tak traktował swoją dziewczynę, wiedząc, że ta ma problemy ze sobą. Naprawdę ciężko było wcześniej na poważnie porozmawiać? Lepiej rzucać głupimi, pogarszającymi sprawę aluzjami...
Na koniec dodam, że irytuje mnie, że autorka robi ze Slaterów bogów. Kobieta nie może mieć nigdy racji, nie może być górą, bracia zawsze zwyciężają. To nie jest podniecające, jak pewnie było zamierzone.
Oceniam książkę na: 3.5

Komentarze użytkowników Facebooka

[edytuj informacje]O książce

Wydawnictwo: Kobiece
Rok wydania: 2017
ISBN: 9788365740687
Ocena: 3.4
Liczba głosów: 5
Oceń tę książkę:

Kto dodał książkę do bazy?

Dodał: Miravelle
16 IX 2015 (ponad 9 lat temu)

[edytuj tagi]Tagi

Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo:

Czytelnicy

Pokaż osoby, które tę książkę:

Przeczytały Planują przeczytać
Lubią Teraz czytają