Dużymi krokami zbliżamy się do ukończenia cyklu "Dom Nocy". Jak twierdzi wydawca "Ujawniona" jest przedostatnim tomem serii.
Sięgając po książkę nie spodziewałam się ani zaskoczenia, ani czegoś nowego, odkrywczego...Przez większą część treści tak było, jednak zakończenie okazało się zaskakujące, a co za tym idzie, autorki dają interesujący początek nowemu tomowi.
Wróćmy jednak do treści.
Neferet udaje się zmaterializować i wrócić do świata żywych. Jednak potrzebuje krwi, aby ja zdobyć morduje...
+10
Dodał:czarownica Dodano:06 VIII 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 198
"Ujawniona" to już jedenasta część serii, a tym samym przedostatnia i właściwie to nie wiem co mam wam o niej napisać. Niby krótka i niby sprawnie poprowadzona a jednak mam bardzo mieszane uczucia wobec niej. Nie mogę powiedzieć, że jest niepotrzebna bo bez niej seria miałaby sporą lukę i wydaję mi się, że w ostatnim tomie czulibyśmy się zagubieni, a to napewno w niczym by nam nie pomogło. Kilka ostatnich stron nałożyło na mnie blokadę i nie mogłam jej dokończyć. Dopiero po pewnym czasie końcówk...
00
Dodał:WorlbySabina Dodano:12 III 2017 (ponad 8 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 179
Czasem nadchodzi ten moment, gdy jakaś historia zmierza ku końcowi, a ja zastanawiam się: dlaczego aż tyle czasu na nią poświęciłam. "Ujawniona" jako jedenasty tom serii stała się dla mnie swego rodzaju przełącznikiem, który wyzwolił te głęboko skrywane myśli. Świadomość, że jest to już przedostatni tom z cyklu "Dom Nocy" dodatkowo mnie uszczęśliwia, ponieważ wkrótce pozostawię opowieść o losach Zoey i jej przyjaciół daleko za sobą.
Panie Cast już od kilku lat zajmują się pisaniem wampirzej ser...
00
Dodał:annie28 Dodano:12 VII 2015 (ponad 9 lat temu) Komentarzy: 1 Odsłon: 208
„Większość ludzi nie jest w stu procentach dobra ani w stu procentach zła.”
Już przy nowelkach do tej serii pisałam, żeby autorki jak najszybciej kończyły tą serię, gdyż z każdym tomem, niestety, staje się ona coraz gorsza. Podobnie jest tutaj. Dwa tygodnie od wypożyczenia jej z biblioteki, zajęło mi sięgnięcie po nią, a następne męczyłam się z jej czytaniem, co zazwyczaj u mnie jest przeciwieństwem, gdyż pochłaniam je w zastraszającym tempie.
Zoey i reszta bohaterów przekroczyły normy w iryto...
00
Dodał:edy4524 Dodano:04 I 2015 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 239