Rozumiem, dlaczego p. Ernest chciał ją napisać... ale mógl to zrobić inaczej. Najgorsza rzeczą są te drętwe opisy połowów, nie interesuję się rybołówstwem i nie zamierzam ;p
Ochrzciłam ją mianem 'Nudny człowiek i jeszcze nudniejsze morze' :) To dziw...
Dodał: muffincannibal Dodano: 23 V 2011, 20:32:33 (ponad 14 lat temu)
Czy zdarza się Wam popłakać czytając jakąś historię? Przyznam szczerze, że ja często się wzruszam, szczególnie przy utworach Sparksa :) Serdecznie pozdrawiam
Dodał: goska1991 Dodano: 25 VI 2010, 10:51:58 (ponad 15 lat temu)