Rozumiem, dlaczego p. Ernest chciał ją napisać... ale mógl to zrobić inaczej. Najgorsza rzeczą są te drętwe opisy połowów, nie interesuję się rybołówstwem i nie zamierzam ;p
Ochrzciłam ją mianem 'Nudny człowiek i jeszcze nudniejsze morze' :) To dziw...
Dodał: muffincannibal Dodano: 23 V 2011, 20:32:33 (ponad 14 lat temu)
Jakie macie oczekiwania co do tej książki? Nie myślicie, że może być to kolejny "chwyt marketingowy: Na Wampira" ? Ja mam nadzieję, że będzie to coś innego i kierując się tą nadzieją książkę kupiłam, a czy kasa nie została wyrzucona w błoto- zobaczymy.
Dodał: Labressa Dodano: 13 III 2010, 16:35:21 (ponad 15 lat temu)
Jakie macie oczekiwania co do tej książki? Nie myślicie, że może być to kolejny "chwyt marketingowy: Na Wampira" ? Ja mam nadzieję, że będzie to coś innego i kierując się tą nadzieją książkę kupiłam, a czy kasa nie została wyrzucona w błoto- zobaczymy.
Dodał: Labressa Dodano: 13 III 2010, 16:35:21 (ponad 15 lat temu)