Książka świetnie napisana ale przez cały czas wydawało mi się że autorce coś umyka. Jej bohaterowie nie mieli tego ,,czegoś" co jest nadrabiane GENIALNYMI opisami i porównaniami. Idealna na spokojny jesienny wieczór przy herbacie. | |
93asia dodał: 15 IX 2015, 14:42:02 Szkoła niezbędnych składników |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
bardzo ciekawa książka. Interesująca fabuła (skądinąd bardzo podobna do Sklepiku z marzeniami Kinga), lekka w odbiorze i wzruszająca. Do przeczytania w dwa dni Polecam wszystkim, nie tylko młodzieży | |
VanillaEssa dodał: 13 IX 2015, 18:13:59 Ocena książki: 4.5 Książę Mgły |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Bardzo ciekawie napisana książka. Początek zaczyna się tak jak każda zwykła powieść, poznajemy relacje pomiędzy ofiarą zabójstwa a jej otoczeniem. Od samego początku widać, że dziewczyna sprawia duże problemy, więc jej śmierć jest usprawiedliwiana. Przez całą powieść pojawiają się szczegóły, które automatycznie narzucają myślenie o tej postaci jako potencjalnym mordercy. Koniec jest bardzo zaskakujący. Polecam | |
jane599 dodał: 12 IX 2015, 21:48:47 Kruchy lód |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Genialnie opisuje i zarazem wyjaśnia życie młodego żołnierza starającego się o pozycję w formacji działającej w czasach do operacji "Pustynna Burza". Polecam. Jest ona wstępem do kolejnej książki autora " Kryptonim Bravo two zero" . | |
pilootnik dodał: 06 IX 2015, 12:10:21 Ocena książki: 6.0 Natychmiastowa akcja |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Któż z nas nie marzy o prawdziwej miłości aż do końca? Kto nie chce wierzyć, że gdzieś tam, w szerokim świecie, czeka na niego upragniona połówka, którą jedynie trzeba odnaleźć, a wtedy wszystko skończy się w szczęśliwości marsza weselnego, a później rodzinnego ciepła przy gromadce dzieci? Na pewno ogromna większość z nas. I dlatego romans, jako gatunek literacki wciąż ma się doskonale. Zatem polecam wszystkim, którzy marzą o szczęśliwej miłości książkę Tomasza Więsaka „Tylko ty i teraz”. Historia ta wydarzyła się pomiędzy dwojgiem ludzi, kobietą i mężczyzną, którzy dryfowali po bardzo wzburzonym oceanie życia, poszukując swojego miejsca i osoby, która wypełniłaby pustkę w egzystencji każdego z nich. Łączyła ich chęć znalezienia swojej drugiej połowy, ale dzieliła duża odległość. W chwili, gdy ich drogi zeszły się, obydwoje byli jeszcze młodzi, choć powoli wkraczali w wiek średni. Pragnęli być szczęśliwi, ale zanim się poznali, nie zasmakowali prawdziwego szczęścia, a coś, co momentami im się nim wydawało, ostatecznie okazywało się być jedynie jego złudzeniem, które rozwiewało się niczym pył na wietrze. Piotr i Anna poznają się na portalu randkowym. Szybko przypadają sobie do gustu. Łączy ich podobna wrażliwość, podobny bagaż doświadczeń i podobne marzenia. Mimo dzielącej ich odległości (Piotr mieszka w Oslo, Anna w Dublinie), znajomość internetowa szybko przeradza się w coś więcej, a po spotkaniu w stolicy Irlandii jest już pewne, że są dla siebie stworzeni. I byłoby sielsko, anielsko gdyby nie przyjaciółka Anny, Maria. Jej życie małżeńskie zamienia się w ruinę. Maria zazdrości szczęścia Annie, więc będzie chciała je w perfidny sposób zniszczyć… „Tylko ty i teraz” jest współczesną baśnią o miłości, która jest w stanie przetrwać najgorsze przeciwieństwa. Miłej lektury. |
|
agnieszka3201 dodał: 04 IX 2015, 14:44:38 Ocena książki: 4.5 Tylko Ty i teraz |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Intrygująca | |
jane599 dodał: 03 IX 2015, 09:50:08 Pływak |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
W czwartej księdze pojawia się wiele nowych ciekawych zdarzeń. Autorka rozwinęła wątek Ady oraz wprowadziła nową postać, która zagraża przyjaciołom Claire. Poznajemy tajemnice Morganville. w „Pocałunku śmierci”, kiedy to niewinna wycieczka do Dallas zmieni się w walkę o przetrwanie. Trochę się zawiodłam na tym, że autorka już od „Godziny łowów” aż po „Pocałunek śmierci” kończy te części zupełnie inaczej niż poprzednio- kończy w konkretnym, nie emocjonalnym momencie, ściślej mówiąc. Brakuje mi takiego zakończenia, przez które bym z niecierpliwością oczekiwała na kolejną część cyklu. Lubiłam to uczucie niepewności, niewiadomej, moich własnych domysłów na temat tego, co będzie dalej. To był jeden z atutów „Wampirów z Morganville”. Teraz mi tego ogromnie brakuje i mam nadzieję, że „Miasto widmo” po przeczytaniu, dostarczy mi takich emocji, jak pierwsze części. „Wampiry z Morganville” to dość obszerny cykl, jak widać i mogłoby się zdawać, że zaczyna być monotonnie i męcząco, ale autorka zwinnie dodaje kolejne wątki, rozwija istniejące, przedstawia nowe postacie i zdradza nam niektóre sekrety znanych już bohaterów. Cenię „Wampiry z Morganville” za ciągłą akcje, ciekawe wątki, oryginalne postacie, wampirze wampiry, lekkość języka, zabawne dialogi. Polecam szczególnie pożeraczom książek o wampirach ;D |
|
Zaaraza dodał: 28 VIII 2015, 19:08:39 Ocena książki: 4.5 Wampiry z Morganville: Pocałunek śmierci |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Na moim koncie kolejny kryminał z sławnym Herkulesem w roli głównej. Była to dobra lektura, ale nie tak porywająca, jak oczekiwałam. Całość nie była szczególnie interesująca i nie wystąpiła u mnie chęć rozwiązania zagadki. Do największych plusów mogę zaliczyć wyraziste postacie, prostotę i klimat. Zakończenie zaś było bardzo intrygujące i zaskakujące. Dobry kryminał, ale bez porywów. | |
Zaaraza dodał: 28 VIII 2015, 17:28:53 Ocena książki: 4.0 Zabójstwo Rogera Ackroyda |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Cały cykl już za mną i będąc szczerą muszę powiedzieć, że cieszy mnie, iż to ostatni tom. Nie wiem, czy dałabym radę dokończyć serię, gdyby było ich więcej. Ostatnia część była jednak lepsza od swoich ostatnich poprzedników - krótsza, interesował mnie los dzieciaków i tak dalej. Jednak 3/4 powieści znacznie mnie znudziła. Skoro "Faza szósta: Światło" jest zakończeniem historii to pozwolę sobie w mojej opinii podsumować całą serię "Gone". Pierwsze części była naprawdę w porządku, ciekawe i wciągające, mimo że nie należały do ambitnej literatury. Były dobrą rozrywką na leniwe popołudnia. Jednak im dalej autor obniżał loty i już nawet nie potrafił wciągnąć mnie wirem dziwnych wydarzeń panujących w ETAP-ie. Nie będę nikomu stanowczo odradzać czytania tej serii. Wiem, że wielu czytelnikom bardzo się podoba i wielu jeszcze spodoba. Polecam przede wszystkim czytelnikom młodszym ode mnie, którzy zaczynają swoją przygodę z tym gatunkiem. | |
Zaaraza dodał: 28 VIII 2015, 17:22:57 Ocena książki: 2.5 Gone - Zniknęli. Faza szósta: Światło |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
"O człowieku, który się kulom nie kłaniał" to książka propagandowa, więc raczej nie warto jej czytać. Pełna idealizacji, bardzo naiwna. Legenda PRL-u już dawno upadła. I nie warto traktować jej jako krótkiej historii do przeczytania na temat wojny i walki, mnie tak naprawdę zanudziła i zmęczyła. A kto nie kojarzy Świerczyńskiego niech przypomni sobie stary banknot o nominale 50 złotych ) | |
Zaaraza dodał: 28 VIII 2015, 16:48:59 Ocena książki: 2.0 O człowieku, który się kulom nie kłaniał |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Jak już coś leci w dół... To w "GONE" na łeb na szyje. Chodzi o to, że jest coraz gorzej, miast być lepiej. Autor w piątej części zrobił coś (dla mnie) niewybaczalnego. Zdradził tajemnicę, co się stało z dorosłymi i co się działo z dzieciakami, kiedy znikały po piętnastych urodzinach. Tragedia! Najlepsza była ta niewidoma, te domysły i byłam przekonana, że ta największa zagadka zostanie rozwikłana dopiero na końcu. Klimat cyklu szlag trafił. Dodajcie do tego fabułę, która jest nijaka. Wrażenia? Właściwe żadne. Byłam okropnie znudzona. | |
Zaaraza dodał: 26 VIII 2015, 16:35:49 Ocena książki: 2.5 Gone - Zniknęli. Faza piąta: Ciemność |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Ta powieść to na pewno coś dla fanów zombiaków. Mogło by się wydawać, że czas żywych trupów już przeminął, a tutaj autor serwuje nam koniec świata z nimi w roli głównej. Na początków byłam sceptyczna, zastanawiałam się, czy da się wymyślić coś ciekawego w tak banalnym już dla mnie połączeniu, jak zombi i apokalipsa. Jak się okazało da się, chociaż nie była to dla mnie szczególnie porywająca lektura. Przede wszystkim wciąga, nie nudzi. Powieść ukazuje różne ludzkie oblicza i zachowania. Dużą wadą tej powieści jest podejście autora do głównego bohatera, gdyż hiszpański prawnik to człowiek, który zamiast domu miał twierdzę, wszelkie udogodnienia (pełne zamrażalki, panele słoneczne), jakby szykował się na zagładę, oraz oczywiście nadzwyczajne zdolności (umiejętność włamywania się, zawodowa obsługa żaglówki, profesjonalna wiedza medyczna itp). Bardzo naiwne i naciągane, jak dla mnie. Ale napisane sprawnie, dobrze, z sporą dawką czarnego humoru. Dobra historia, a ja sięgnę po kolejną część. | |
Zaaraza dodał: 26 VIII 2015, 15:59:44 Ocena książki: 4.0 Apokalipsa Z: Początek końca |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałam. Dla sceptycznych - jedna z najlepszych książek, gdzie to fikcja literacka miesza się z historią. Nie sądźcie, że to przyjemna historia o miłości wzbogacona pięknymi widokami Wersalu. Nie wiele w niej prawdziwego piękna i przyjemności. Ta historia jest pełna brudu (w dosłownym i przenośnym znaczeniu) czyli nędzy, zła, zepsucia moralnego, zboczeń, intryg i niesprawiedliwości. Pokazuje smutne i okrutne realia tamtej epoki, a Wersal jako zapomnianą ciężką pracę tysiąca rąk. Oczywiście jest to jedna z największych zalet tej powieści. Druga to jej bohaterowie. Absolutnie wyjątkowi, mocno zarysowani, pełni wad i absolutnie nieprzewidywalni. Na trzecią największą zaletę "Króla Cieni" mogę wymienić język i narrację - pięknie, gładko, z wyczuciem. No cóż mogę jeszcze powiedzieć? Świetna powieść. Perełka, którą warto przeczytać. Absolutnie polecam, a ja mam nadzieję, że pisarka rychło wyda kolejną powieść. | |
Zaaraza dodał: 26 VIII 2015, 14:24:27 Ocena książki: 5.5 Król cieni |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
jest więcej części? | |
omelo dodał: 18 VIII 2015, 10:11:31 Ocena książki: 6.0 Urodzony by przetrwać |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
„7 kobiet mafii” to historia w której odnaleźć można elementy fantasy, kryminału, thrillera a przede wszystkim czarnej komedii. Ta zabójcza mieszanka odmierzona w idealnych proporcjach zabierze Was w świat pełen kontrastów oraz nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Czując nadchodzący kres swych dni, wcielenie diabła na ziemi, Malcolm Seth postanawia rozliczyć się ze światem. Spisuje swoją biografię, zamyka ją w walizce a kluczyk do niej podarowuje córce na osiemnaste urodziny prosząc by po jego śmierci zajrzała do niej i sama go oceniła. Kiedy jednak walizka znika w tajemniczych okolicznościach rozpoczyna się tragikomiczny wyścig toczony spiętrzoną falą absurdu… |
|
agnieszka3201 dodał: 17 VIII 2015, 11:49:02 Ocena książki: 4.5 7 Kobiet Mafii |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |