Na wstępie muszę zdradzić, że tomik o którym piszę dostałem od autora.
"Miałem zamknięte oczy i nic nie widziałem" to już drugi zbiór wierszy Pawła Marciszewskiego, młodego, utalentowanego ale skromnego poety.
Na początku wiersze czytało mi się z trudem, nie rozumiałem ich. Wynikało to z faktu że napisane były niepoprawnie pod względem gramatycznym. Jednak później z każdym wierszem, tomik podobał mi się coraz bardziej.
Dużo w nim odwołań do historii, zachwytu nad pięknem przyrody. Jak również op...
+10
Dodał:Serfer Dodano:25 VII 2019 (ponad 5 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 129