Uwielbiam inteligentną fantastykę; to znaczy taką, która zadaje kłam wyobrażeniu wielu ludzi o tym gatunku literackim. Większość zjadaczy chleba kojarzy bowiem fantastykę z literaturą niepoważną, przeznaczoną tylko i wyłącznie dla zakompleksionych nastolatków, uciekających w wymyślone światy albo dla równie niedojrzałych facetów, którzy czasy młodości dawno już mają za sobą. Ba, niejeden oczytany człowiek na hasło fantastyka prychnie pogardliwie, uważając ją za gorszą siostrę głównego nurtu, nie...
00
Dodał:jareck Dodano:09 VIII 2010 (ponad 14 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 469