"W domu mieliśmy kupę zabawy! Piliśmy czekoladę, mama zrobiła tort czekoladowy i jedliśmy prezenty.
Gruby Alcest, ten co strasznie szybko je, rozchorował się pierwszy. Potem wszyscy poszlismy w jego ślady, nie licząc Justyna, który jest chudy, ale może okropnie dużo zjeść..."
"Nieznane przygody Mikołajka" były nieznanymi dla mnie opowiadaniami, ale do czasu. W końcu po nie sięgnąłem i wcale nie żałuję.
Rene Goscinny jest dla mnie mistrzem formy krótkiej. Stawiam go wyżej niż innego wybitnego Fr...
00
Dodał:Serfer Dodano:09 II 2017 (ponad 8 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 203
Kilka nieznanych opowiadań o Mikołajku, jego kumplach, rodzicach i sąsiedzie tylko rozbudziło mój apetyt na więcej. W prezentowanym tomie opowiadań Mikołajek jak zwykle tłucze się z kolegami, daje się ponieść swojej bujnej wyobraźni, przeżywa rzeczywistość z rzadko spotykaną intensywnością.
Opowiadania Goscinnego oprócz dawki humoru i optymizmu mają niewątpliwie funkcję kształcąca, która nie zawiera się w formie morału lecz w osadzeniu fabuły opowiadań w epoce odległej współczesnym dzieciom. Są...
00
Dodał:dededan Dodano:01 I 2010 (ponad 15 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 710