Tak się mówi, że dzieci i ryby głosu nie mają. Dlaczego? Tego chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć - pistolęcie, ledwo od ziemi odrośnięte, mleko pod nosem, na kapciu pod szafę wjeżdża i na baczność popod stół wchodzi. I się ma wypowiadać, panie tego? A ja mam takie wrażenie takie dzisiejszych czasach niestety również i "starzy" głosu nie mają.
Popatrzcie na przykład na takich buszmenów albo innych Pigmejów. Starość jest dla nich synonimem mądrości życiowej, siły, doświadczenia. Ten, kto dożył wie...
00
Dodał:Inkoholiczka Dodano:31 X 2015 (ponad 9 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 137
http://recenzent.com.pl/1/recenzja-ksiazki-zgubiono-znaleziono-brooke-davis-tutaj-tutaj-tutaj/
Kiedy ktoś bliski umiera to jest trochę tak, jakby trafiło się nagle do alternatywnej rzeczywistości. Świat krzyczy „nie”, mózg mówi „to żart”, „niemożliwe” i jeszcze parę chaotycznych rzeczy, z których nic nie wynika poza szokiem, ogólną dezorientacją i bólem. Tak przynajmniej było u mnie. A potem pogrzeb i nadzieja, aż do chwili, gdy trumna zostaje zasypana ziemią, że wieko się otworzy i kochana oso...
00
Dodał:alunek Dodano:19 X 2015 (ponad 9 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 149
W ostatnim czasie udaje mi się spotkać tytuły, o których z miejsca wiem, że mi się spodobają. O rozczarowaniu dawno więc nie wspomniałam, a słów pochwalnych tych książek nie ma końca. Najpierw była historia Królika, teraz poznajcie małą Millie, która przemierza kilometry w poszukiwaniu swojej mamy. „Zgubiono, znaleziono” autorstwa Brooke Davis to wspaniała i poruszająca historia, w której każdy się odnajdzie. Bawi, wzrusza, a nawet skłania do refleksji. Jest prosta, krótka, ale mocno treściwa. Z...
00
Dodał:Betsy Dodano:14 X 2015 (ponad 9 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 163