Tym, którzy często czytają moje recenzje, nie muszę pisać kolejny raz, ale bywają tutaj nowe osoby - uwielbiam polską literaturę. Czytam jej sporo, ponieważ uwielbiam usytuowane w naszej rzeczywistości problemy. Nie niemieckie, nie amerykańskie, nie portugalskie ani nie chińskie. Ale nasze, które rozumiem i mogę odnieść do nich swoje własne życie. W polskich powieściach obyczajowych odnajduję nie tylko spokój czy wyciszenie, ale również szeroko pojęte emocje, powodujące łzy, wzburzenie czy złość...
00
Dodał:ejotek Dodano:10 I 2015 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 276
Problem zdrady, która przez niektórych bohaterów nie jest postrzegana, jako zdrada, tylko wytłumaczenie samego siebie, bo „przecież ona zrobiła mi krzywdę”. Spotykanie się z żonatym mężczyzną, nie pozwala się postawić nie miejscu zdradzanej kobiety, bo przecież „on obiecał, że się rozwiedzie, że zostawi rodzinę dla mnie”. To pewnego rodzaju zamydlanie sobie oczu. Z drugiej strony, jeśli to nasza przyjaciółka jest zdradzona przez męża, to jesteśmy temu przeciwni, bo to się nie godzi. Pozostała je...
00
Dodał:obsesjakasiulka Dodano:08 I 2015 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 165