[dodaj recenzję]

Recenzje książki Dzień, w którym umarłam

4.0
Gdy zaczęłam czytać „Dzień, w którym umarłam” zaczęły pojawiać się pierwsze skojarzenia z „Demonami” Lisy Desrochers czy trylogią „Blask” Alexandry Adornetto, w którym to anioły i demony walczą o dusze oraz nie wszystko wydaje się być takie jakie myślimy, że jest. Diletta Mair już za życia jest wyjątkową osobą, ponieważ widzi duchy. Przeciętnej urody dziewczyna nie zwraca na siebie uwagi, uczy się dobrze i pragnie wieść normalne życie. Jej skromność, wrażliwość i strachliwość bardzo przeciwstaw...
0 0
Dodał: edy4524
Dodano: 31 X 2015 (ponad 9 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 209
5.0
Diletta od zawsze wiedziała, że jest inna niż jej rówieśnicy. Nie wyróżnia jej tylko kolor oczu, ale również to, że widzi dusze zmarłych. I bez tego jej życie nie należy do najłatwiejszych. Rodzice rozwiedli się, straciła brata, a teraz jej mama ponownie chce wyjść za mąż. Nie ma zbyt wielu przyjaciół tylko Noah i bliźniaki - Febe i Hama, dla innych jest "tą nudną o niewidzącym spojrzeniu", bo bardziej pasjonuje ją kino niż imprezy. Pierwszego dnia nowego roku szkolnego wpada na kolegę ze szkoły...
0 0
Dodał: Paaraanoraalna
Dodano: 12 VIII 2015 (ponad 9 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 197
4.0
Diletta Mair od zawsze była inna niż reszta jej rówieśników. Nie tylko ze względu na heterochromię, wadę genetyczną wywołującą różnobarwność tęczówek, ale głównie z powodu pewnego daru - choć ona uznaje go za przekleństwo. Od dziecka jest wrażliwa na obecność bytów niematerialnych. Nie tylko je widzi, ale również czuje i słyszy. Na co dzień zmuszona jest się pilnować, aby niczym nie zdradzić się przed bliskimi jej osobami, a także samymi duchami, które stają się dość nieprzyjemne, jeśli zauważą,...
0 0
Dodał: Amarisa
Dodano: 06 X 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 414
3.5
Anioły, nie ważne czy to niebiańskie, czy upadłe, dość często pojawiały się na kartach młodzieżowych romansów paranormalnych. Co się jednak tyczy demonów, ich udział w tego typu historia można zliczyć na palcach. Być może właśnie, dlatego ten gatunek istot nadnaturalnych Belen Martinez Sanchez wybrała na prowodyrów swojej debiutanckiej powieści – Dzień, w którym umarłam. Diletta Mair uważa się za najprzeciętniejszą z przeciętnych nastolatków. Zresztą wszystkie znaki na to wskazują, nie jest żad...
0 0
Dodał: Tala
Dodano: 01 X 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 292
Brak
Diletta Mair jest zwyczajną dziewczyną, jedyne, czym zwraca uwagę to różnokolorowe oczy. Diletta prowadzi z pozoru spokojne życie, aż do momentu rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Nieoczekiwanie zostaje zraniona przez kolegę z klasy Aloisa. Aroganta i po prostu chamskiego osobnika. Od tego momentu jej życie biegnie z pewnością nie w dobrą stronę. Najlepszy przyjaciel chce ją zabić, duchy, które widzi uwzięły się na nią a Alois, pomimo, że jest sprawcą jej problemów, nie raczy udzielić pomocy. Ws...
0 0
Dodał: zaczytanamoni
Dodano: 28 IX 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 196

Informacje

Znajdziesz tutaj recenzje do książki "Dzień, w którym umarłam" napisane przez użytkowników portalu.

Recenzje są wyświetlane od tych, które mają najwięcej plusów.

Niebieski zaokrąglony prostokąt oznacza ocenę wystawioną książce przez autora recenzji