Kolejne mrożące krew w żyłach śledztwo komendanta Martina Servaza. Nie gaś światła to mistrzowski thriller o osaczeniu i manipulacji, w którym Bernard Minier gra na najintymniejszych lękach i obsesjach nie tylko swoich bohaterów, lecz także czytelników.
Jest wigilijny wieczór. Znana dziennikarka radiowa, Christine Steinmayer, wybiera się na pierwsze spotkanie z rodzicami narzeczonego. Przed wyjazdem znajduje w swojej skrzynce na listy osobliwy anonim. Nieznana osoba informuje ją, że zamierza popełnić samobójstwo. Pomyłka? Niewczesny żart? Dziwne incydenty zaczynają się mnożyć. Wydaje się, że ktoś przejął kontrolę nad życiem Christine, próbuje ją zaszczuć, odizolować od otoczenia, doprowadzić do obłędu... Komendant Martin Servaz po traumatycznych doświadczeniach przebywa w ośrodku dla policjantów w depresji. On także otrzymuje niezwykłą przesyłkę: magnetyczny klucz do hotelowego pokoju oraz bilecik z datą i godziną spotkania. Okazuje się, że rok wcześniej ktoś popełnił w tym pokoju samobójstwo. Czy policjant rozpocznie nowe śledztwo bez wiedzy kolegów i przełożonych? Czy coś łączy oba wątki?
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: