Jak prawi słynne porzekadło - wszystko musi się kiedyś skończyć. Tak też jest w przypadku książek, lecz nie z każdą trudno się pożegnać. Jedną pozycję odkładamy na półkę zarówno z błyskiem w oku i szerokim uśmiechem na twarzy po przeżyciu wspaniałej przygody, jak i z żalem i smutkiem, że - no właśnie - to już koniec. Zaś z inną historią rozstajemy się bez wyrzutów sumienia, ponieważ nie przypadła nam do gustu. Z niektórymi bohaterami mocno się zżyliśmy przez wiele tomów, a innych najchętniej by...
+10
Dodał:Sanai Dodano:21 VI 2015 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 252
Po zakończeniu "Ujawnionej" miałam mieszane uczucia co do finałowej części Domu Nocy. Z jednej strony obawiałam się, że autorki zepsują "Wyzwoloną" i moje pożegnanie z tą historią, z jej bohaterami i z Tulsą nie będzie należało do najmilszych, a z drugiej strony byłam bardzo ciekawa zakończenia. Seria Dom Nocy jest przeznaczona głównie do młodzieży i taki też ma schemat. Biedna nastoletnia dziewczyna, która zostaje obdarzona niezwykłym darem/talentem/mocą z którym/którą wiąże się ogromna odpowie...
00
Dodał:WorlbySabina Dodano:12 III 2017 (ponad 8 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 166
Kiedy zaczynałam swoją przygodę z cyklem "Dom Nocy" nie spodziewałam się, że będzie ona tak długa. Początkowo były planowane tylko cztery tomy serii, a przeciągnęło się aż do dwunastu. Cykl miał swoje wzloty i upadki, jedne tomy były lepsze, a inne przesiąknięte nudą, ale nie ważne jak było, ważne jak się skończyło.
Sięgając po ostatni tom, czułam obawę, że pisarki nie podołają zadaniu, że są wypalone tak długą serią...Okazało się, że jednak duet pokazał klasę i zakończenie cyklu jest satysfakc...
00
Dodał:czarownica Dodano:04 II 2016 (ponad 9 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 246