Rzecz dzieje się w 1893 roku.
Wpierw śledzimy przybycie Aleksieja Nikołajewicza Kudlińskiego do jednej z finlandzkich miejscowości, która znana jest turystom z pięknego wodospadu Imatry. Obsługującemu go pracownikowi hotelu Johannowi Ivinenowi wydaje się, że coś z tym człowiekiem jest nie tak. Po krótkim pobycie wyjeżdża on z powrotem do Petersburga. Jednakże Johannowi zdaje się, jakoby człowiek, który przyjechał i ten, który odjechał nie był tą samą osobą. Wkrótce na brzegu nieopodal wodospadu...
00
Dodał:Amarisa Dodano:20 III 2013 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 425
Już dawno nie czytałam dobrego kryminału. W ogóle dawno nie czytałam kryminału, choć kilka stoi na półce, tudzież na drukarce, gdzie również znajdują się książki, które nie zmieściły się do szafki. Znajduję teraz więcej czasu na fantastykę, aniżeli na dobry kryminał, co jest moim błędem, a „W otchłani Imatry” tylko mi to uświadomiło. Stęskniłam się za tym dreszczykiem i rozwiązywaniem zagadek wspólnie z detektywami i późniejszym zaskoczeniem, kiedy jednak sprawcą, okazała się osoba, której zupeł...
00
Dodał:Megajra Dodano:21 I 2013 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 142