Moje pierwsze spotkanie z tą autorką zakończyło się może nie tyle niepowodzeniem, co zostawiło po sobie pewien bardzo głęboki niedosyt. Dlaczego? Odpowiedź poniżej.
Jarosław Trzaskowski, bezrobotny, trochę ciapowaty mężczyzna, mieszkający z babcią postanawia założyć własną agencję detektywistyczną i od tego właśnie wszystko się zaczyna. Już pierwszego dnia swojej działalności Jaro otrzymuje zlecenie. Ma odszukać byłego męża doktor Ilony Maciejko, który od dawna nie płaci alimentów na dwie cór...
+10
Dodał:beata24 Dodano:24 IX 2012 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 280
Anna Fryczkowska jest autorką, z którą premierowo spotkałam się nie więcej jak rok temu, kiedy to opublikowała pierwszy ze swoich kryminałów.
Kobieta bez twarzy, bo o niej mowa, nie zachwyciła mnie, jako przedstawicielka swojego gatunku. Jednak jako powieść obyczajowa – spisała się na medal.
Długo zastanawiałam się czy dać Fryczkowskiej jeszcze jedną szansę i – jak widać – dałam.
Spytacie o wrażenia? Rewelacja!
Choć początkowo narracja toczy się niespiesznie, a wydarzenia w żółwim wręcz tempie...
+10
Dodał:shczooreczek Dodano:27 VI 2012 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 310
Pewien świeżo upieczony detektyw – Jaro - znajduje faceta, którego polecono mu znaleźć. Problem w tym, że martwego. Tym samym jego pierwsza w życiu sprawa bardzo się komplikuje. Krótko potem znika pewna księgowa, spokojna matka i babcia, nie miała powodu by uciekać, więc jej córka wynajmuje naszego detektywa, bo obawia się najgorszego. W tym samym czasie na podwórku Jarka ktoś zaczyna mordować koty. Jak biedny Jareczek sobie z tym wszystkim poradzi? Ano tak, że przecież ma ukochaną babcię, która...
+10
Dodał:ViconiaDeVir Dodano:20 VI 2012 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 292