W tomie czwartym zatytułowanym Srebrne krzesło Eustachy i Julia obdarzeni przez Aslana misją odnalezienia zaginionego królewicza Narnii, wędrując w towarzystwie dzielnego Błotosmętka przez budzące zdumienie i grozę krainy, odkrywają, że przeciwstawienie się złu daje zadziwiającą siłę do walki z nim.
"Jak mało się niekiedy wie, co ma się stać w najbliższej przyszłości!"
Dodał: annie28
Dodano: 02 IX 2011 (ponad 13 lat temu)
+200
"Płacz trochę pomaga - dopóki się płacze. Ale w końcu, wcześniej czy później,
trzeba przestać płakać, a wtedy trzeba się zdecydować, co robić dalej."
Dodał: annie28
Dodano: 02 IX 2011 (ponad 13 lat temu)
+160
"Przypuśćmy, że my naprawdę tylko wyśniliśmy albo wymyśliliśmy sobie te wszystkie rzeczy: drzewa i trawę, słońce i księżyc, gwiazdy i samego Aslana. Przypuśćmy, że tak jest. Ale jeśli tak, to mogę tylko powiedzieć, że te wymyślone rzeczy wydają mi się o wiele bardziej ważne niż tamte prawdziwe. Przypuśćmy, że ta wielka czarna dziura, twoje królestwo, JEST prawdziwym światem. No cóż, muszę wyznać, że to bardzo żałosny świat.(...) Jeśli masz rację, to jesteśmy tylko dziećmi, które sobie wymyśliły zabawę. Ale czworo bawiących się dzieci może stworzyć fantastyczny świat, który sprawia, że twój prawdziwy świat staje się pusty. Dlatego zamierzam pozostać przy tym świecie z zabawy. Jestem po stronie Aslana, nawet jeśli nie ma żadnego Aslana. Chcę żyć jak Narnijczyk, tak jak potrafię, nawet jeśli nie ma żadnej Narnii."
Dodał: Serfer
Dodano: 31 VII 2012 (ponad 12 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: