„Zmorojewo” było moim pierwszym spotkaniem z twórczością Jakuba Żulczyka. Swego czasu wszyscy dyskutowali o "Wzgórzu psów", a ja jakoś nie poddałam się temu szałowi. Zaintrygowało mnie dopiero „Zmorojewo” i po jego przeczytaniu z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że to nie ostatnia książka autora, którą przeczytam.
Tytus Grójecki jest wielkim fanem horrorów, gier komputerowych i paranormalnych zjawisk. Pewnego dnia trafia na Warmię, aby odwiedzić swoją rodzinę. Okazuje się, że okolica nie ma z...
+10
Dodał:maaaniek93 Dodano:25 III 2020 (ponad 5 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 135
"Zmorojewo" to pierwsza książka Jakuba Żulczyka, jaką miałam okazję czytać. Jak wrażenia ??
Akcja rozgrywa się we wsi Głuszyce. Główny bohater, Tytus, jedzie tam na wakacje do dziadków. Z pozoru jedne z najgorszych możliwych wakacji zmieniają się w ekscytującą przygodę. Okazuje się, że zaledwie 10km od wioski znajduje się tajemnicze miasto widmo. Chłopiec postanawia sobie, że rozwiąże jego zagadkę. Czy Tytus odnajdzie się w tajemniczym mieście ?? Czy ocali ludzkość przed złem, czekającym na to...
+10
Dodał:annie28 Dodano:20 IV 2011 (ponad 14 lat temu) Komentarzy: 1 Odsłon: 417