Nawiązanie do tradycyjnej wersji baśni o Śpiącej Królewnie, która miała obudzić się dzięki pocałunkowi pięknego księcia. Autorka opowiada przemilczane wątki tej sugestywnej legendy o niewątpliwie erotycznej wymowie. W jej wersji książę budzi królewnę nie pocałunkiem, lecz dzięki inicjacji seksualnej, a przebudzenie to staje się początkiem opowieści o pożądaniu, okrucieństwie, bólu, pragnieniu i o niezwykłej miłości.
"- Właśnie mój los jest przykładem, że człowiek jest zdolny do wszystkiego - odparł. - Każda nowa rzecz wydaje się straszna bo jest nowa, różni się od tego, co już jest dobrze znane. Ale właściwie wszystko jest do siebie podobne."
Dodał: annie28
Dodano: 28 II 2014 (ponad 11 lat temu)
+10
"- (...) Czy nikt tu nie ma oczu?
- Naturalnie, że mają - odparła Juliana - Ona jest rzeczywiście piękna. Ale jak wiesz, panie, każdy szuka swojej miłości. Czy chciałbyś, aby wszyscy potracili głowy właśnie dla niej?"
Dodał: annie28
Dodano: 28 II 2014 (ponad 11 lat temu)
+10
"Bo czymże jest w końcu lęk? To brak zdecydowania."
Dodał: annie28
Dodano: 28 II 2014 (ponad 11 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: