Mój chłopak natknął się na tę książkę już dawno temu będąc na wakacjach. Z powodu brzydkiej pogody, postanowił kupić parę tomików z namiotowych kiermaszy aby zabić nudę ciągłego siedzenia w domu.
Kiedy o "Zmierzchu" dopiero miało być głośno pożyczył...
Dodano: 15 VIII 2009, 13:43:33 (ponad 15 lat temu)