Jakże opatrznościowa dla Elinor wydaje się śmierć pięknej Mary. Za jednym zamachem pozbyła się rywalki do serca ukochanego mężczyzny i otrzymała duży spadek, który - w świetle odkryć Herkulesa Poirota - należał się zmarłej dziewczynie. Niestety, szczęście nie trwa długo: Elinor staje przed sądem oskarżona o morderstwo z premedytacją i nikt - ani sławny detektyw, ani nawet narzeczony - nie wierzy w jej niewinność.
"Coś drgnęło, rozproszyło opary spowijające umysł... Sąd... Publiczność... Ludzie pochyleni do przodu, znieruchomiali... Mają otwarte usta... Wytrzeszczonymi oczami pochłaniają ją, Elinor Carlisle... Z okropnym, upiornym zadowoleniem delektują słuch tym, co opowiada o niej wysoki mężczyzna w todze... - ... Fakty związane z tym przypadkiem są wyjątkowo łatwe do ustalenia i nie podlegają dyskusji. Postaram się wyłuszczyć je w najprostszy sposób. Na początek... - Początek... Jaki był początek?... Wszystko zaczęło się w dniu, kiedy przyszedł ohydny list anonimowy..."
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: