Zamknięty krąg, w którym strach i przemoc przeplatają się ze sobą, powodując nieludzkie, okrutne zachowania..
Ale nie tylko, bo jest to też książka o sprawiedliwości, o tym, że na zło nie można się zgadzać, nie można "przymykać oczu". Jest to również książka o tym, że złu trzeba się przeciwstawić, okupi się to cierpieniem, ale nie wolno nigdy na zło zezwalać.
Z przyzwolenia na zło wyrósł Eryk, pozornie zimny i nieczuły chłopak, a w środku bardzo ciepły i pełen dobra człowiek, zdolny do czułej i szczerej miłości, do serdecznej przyjaźni, choć poraniony i posklejany.
Ta książka, jak i wiele innych książek i filmów, porusza bardzo poważny problem znęcania się w rodzinie oraz w szkole. Zawsze na to znęcanie ktoś przyzwala, ktoś tego nie zauważa. Szkoda, że i literatura i film nie potrafią wywierać pozytywnego wpływu na rzeczywistość. Negatywne wzorce a i owszem, czerpie się pełnymi garściami, niestety. [edytuj opis]
Bardzo dobra książka. W dodatku oparta na autentycznych faktach i to widać. Porusza ona tematykę problemów młodzieży - przemoc, zagubienie, blalala (dla pedagoga wymienianie ich to nudy na pudy). Czy znacie książki o podobnej tematyce? "My, z Dworca ...
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: