Klasyczny kryminał, w którym po raz pierwszy pojawia się genialny mały Belg - Herkules Poirot. Właścicielka rezydencji Styles Court umiera otruta. Podejrzenie pada oczywiście na jej świeżo poślubionego, młodszego o dwadzieścia lat męża. Czy takie rozwiązanie nie jest jednak zbyt proste?
"- A widzisz, widzisz! - woła Poirot. - Nie warto szukać dowodów rzeczowych. Własny rozum powinien wystarczyć. Ale człowiek się cieszy, kiedy znajdzie potwierdzenie swoich domysłów. Ach, mon ami! Czuję się jak odrodzony. Tańczę! Skaczę!"
Dodał: dona
Dodano: 12 III 2011 (ponad 14 lat temu)
+10
"John przemierzył pokój wielkimi krokami, zapalił gaz i posłał jedną ze służących po koniak do jadalni. Następnie poszedł do łóżka pani Inglethorp, ja zaś otworzyłem drzwi wiodące na korytarz i zwróciłem się do Lawrence’a (…). Jednakże słowa zamarły mi na ustach. Jak żyję, nie widziałem równie upiornego wyrazu twarzy. Lawrence był kredowoblady, osłupiałymi oczyma spoglądał nad moim ramieniem w jakiś punkt przeciwległej ściany. Świeca, którą trzymał w drżącej ręce, kapała na dywan stearyną. Jak gdyby obrócił się w kamień. Instynktownie podążyłem wzrokiem w kierunku jego spojrzenia…"
Dodał: dona
Dodano: 12 III 2011 (ponad 14 lat temu)
+10
"Nie wolno mieszać uczuć z rozsądkiem."
Dodał: Ania1986
Dodano: 03 XII 2013 (ponad 11 lat temu)
Po raz pierwszy spotykam się z twórczością pani Christie, chociaż już od dawna zamierzałam sięgnąć po jej powieści. Oczekiwałam bardzo dobrego kryminału i nie zawiodłam się. Intryga została świetnie zaplanowana i przedstawiona przez autorkę, poprzez plątaninę znaków, zeznać i tropów aż do wyjaśnienia całej zagadki. Po za tym ta powieść ma swój niepowtarzalny klimat, co niezmiernie mi się podoba. Z chęcią, jak najszybciej, sięgnę po kolejną powieść autorki. Serdecznie polecam.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: