"Czułem się, jakbym... Sam nie wiem... Jakby to nie działo się naprawdę. Jakbym występował w gotyckiej wersji jakiegoś durnego młodzieżowego serialu komediowego. Tyle że zamiast grać naiwnego kujona, który zamierza zaprosić najładniejszą laskę w szkole na bal absolwentów, byłem wilkołakiem idącym spytać żony wampira, która już dawno dała mi do zrozumienia, że nie mam u niej szans, czy nie miałaby ochoty zamieszkać ze mną na kocią łapę i zrobić sobie ze mną dziecka."
Dodał: Felinne
Dodano: 02 I 2011 (ponad 14 lat temu)
"Fotele, w których siedzieliśmy, jak to w kinie, dzieliły pojedyncze oparcia. Te po moich bokach były zajęte przez ręce kolegów. Obaj trzymali dłonie dziwnie wykrzywione ku górze – gotowe na przyjęcie mojej, gdyby naszła mnie taka ochota. Wiedziałam, że mnie nie najdzie."
Dodał: Felinne
Dodano: 02 I 2011 (ponad 14 lat temu)
"Związek ze mną byłby dla ciebie o wiele zdrowszy. Nie byłbym twoim narkotykiem, tylko twoim powietrzem, twoim słońcem. Kącik moich ust drgnął w smutnym półuśmiechu.
- Wiesz, że nawet kiedyś tak o tobie myślałam? Że jesteś moim słońcem, moim osobistym słońcem? Odganiałeś dla mnie chmury.
Westchnął.
- Z chmurami sobie radzę, ale nie mogę walczyć z zaćmieniem."
Dodał: Nessa
Dodano: 11 VIII 2009 (ponad 15 lat temu)
"Od ponad kwartału starałam się o nim nie myśleć, nie oznaczało to jednak, że starałam się o nim zapomnieć. [...] Wzdrygałam się na myśl o tym, że pewnego dnia już nie przypomnę sobie koloru jego oczu, chłodu jego skóry, tembru jego głosu. Nie wolno mi było tych cech wspominać, ale moim obowiązkiem było o nich pamiętać."
Dodał: Nessa
Dodano: 11 VIII 2009 (ponad 15 lat temu)
"– Czasami wydaje mi się, że wolisz, kiedy jestem wilkiem.
– Czasami też mi się tak wydaje. To chyba ma coś wspólnego z tym, że nie możesz wtedy mówić."
Dodał: Felinne
Dodano: 02 I 2011 (ponad 14 lat temu)
"– [...] Co w tym takiego okropnego? – spytała retorycznie, ale i tak jej odpowiedziałam.
– To, że się starzeję. [...]
– Osiemnaście lat to jeszcze nie tak dużo – stwierdziła Alice. – Kobiety zwykle denerwują się urodzinami, dopiero gdy skończą dwadzieścia dziewięć."
Dodał: Felinne
Dodano: 02 I 2011 (ponad 14 lat temu)
"– Wcześniej odbyliśmy poważną rozmowę i musisz wiedzieć, że łamię właśnie jedną z ustanowionych przez niego reguł. No, może nie do końca, bo zakazał mi przekraczać próg swojego domu, nie parapet, ale mimo wszystko... Jego intencje były jasne."
Dodał: rockaga
Dodano: 19 XI 2009 (ponad 15 lat temu)
"– Założę się, że jest twardsza, niż ci się zdaje. Trzymała z wampirami.
– Pięć dolców?
– Stoi, chociaż taka łatwa wygrana to żadna przyjemność. Coś dzisiaj szafujesz forsą, chłopie?"
Dodał: rockaga
Dodano: 19 XI 2009 (ponad 15 lat temu)
"Spodoba ci się w naszym kamiennym domku. Wygląda jak z bajki. – Przeniosłam wzrok na Esme. – Nie wiem, jak ci dziękować, jest po prostu idealny.
Zanim zdążyła mi odpowiedzieć, Emmett znowu się zaśmiał – i tym razem jużnie
bezgłośnie.
– To on jeszcze stoi? – udało mu się wykrztusić w przerwie pomiędzy atakami wesołości. – Sądziłem, że we dwójkę zrównacie go z ziemią. Czym się zajmowaliście ubiegłej nocy? Dyskutowaliście o długu publicznym?"
Dodał: Nessa
Dodano: 12 VIII 2009 (ponad 15 lat temu)
"Minął biurko i podszedł do mnie. Oczy miał szeroko otwarte, zaciekawione. Stanął pół kroku przede mną i uniósł brew.
Jego pociągła twarz przybrała łagodny wyraz, nie było w niej nic niepokojącego. Nie chciało się wierzyć, że kiedyś miałam go za potwora."
Dodał: Linura
Dodano: 10 VII 2013 (ponad 11 lat temu)
"– To dla ciebie nie do zniesienia, że cię kocham? O to ci chodzi?
Mogę zamilknąć, Wando. Nigdy więcej ci tego nie powiem. Możesz być
z Jaredem, jeżeli tego właśnie pragniesz. Ale zostań!"
Dodał: rockaga
Dodano: 19 XI 2009 (ponad 15 lat temu)
" - Boi się igły - mruknął Edward pod nosem, kręcąc głową. - Sadystyczny wampir, który chce ją zamęczyć na śmierć, prosi o spotkanie - nie ma sprawnym już leci, już jej nie ma. Ale gdy podłączyć ją do kroplówki..."
Dodał: wisenka6
Dodano: 12 VI 2009 (ponad 15 lat temu)