"-Lepiej napij się lubczyku, bo jeszcze Kleo uzna, że Napoleon ma większego!
-Co?!
wychodząc, usłyszałam trzask zamykanej ze złością szuflady i zduszony jęk, kiedy pomiędzy jej krawędziami znalazły się palce nieuważnego diabła."
Dodał: karo30
Dodano: 04 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Pożegnania. Nie lubię ich. Wydają się taką ostatecznością. Nigdy nie wiadomo, czy zobaczy się kogoś, z kim właśnie ści-skasz dłoń i kogo całujesz w policzek, komu machasz z oddali. Może to ostatni dotyk, ostatnie słowa? Nie ma nic gorszego od pożegnań."
Dodał: annie28
Dodano: 09 I 2011 (ponad 14 lat temu)
"- Wiki, wcale nie jesteś spontaniczna - mruknął zawiedziony, gdy się odsunęłam.
- Spontaniczna to ja sobie mogę być, jak się przypadkiem potykam biegnąc za autobusem."
Dodał: Fire
Dodano: 20 XII 2010 (ponad 14 lat temu)
"- Zafkiel czuwa nad tym, żeby Słońce krążyło dookoła Ziemi, Ziemia wokół Księżyca - odpowiadał zaaferowany diabeł, podchodząc do szeregu ekranów wiszących nad panelem sterowania, którego nie powstydziłoby się nawet NASA.
- Ziemia dookoła Słońca, a Księżyc dookoła Ziemi, ty ignorancie - wycedził wściekły anioł, poprawiając okulary na nosie."
Dodał: Fire
Dodano: 01 XI 2011 (ponad 13 lat temu)
"Biada nam. Socjopata napalił się na socjopatkę. To może skończyć się rzezią, kiedy trzecia socjopatka, właścicielka wcześniej wspomnianego socjopaty, się o tym dowie."
Dodał: Katia
Dodano: 10 II 2013 (ponad 12 lat temu)
"- To nikt nie chce iść do Nieba? - nie mógł w to uwierzyć.
Skarbie - posłałam mu swój najpiękniejszy uśmiech - nikogo nie podniecają wspólne śpiewy i trzymanie się za ręce."
Dodał: Fire
Dodano: 20 XII 2010 (ponad 14 lat temu)
"Maleńka, nie płacz. Przecież wiesz, że to zawsze było bez sensu. – Niezręcznie poklepał mnie po kolanie i podał wyczarowaną przez siebie chustkę.
- Wieeeem – wychlipałam.
- I przecież wiesz, że on nigdy nic do ciebie nie czuł…
- Wieeeem – jęknęłam jeszcze żałośniej.
- I przecież wiesz, że sama też go nigdy nie kochałaś. To tylko ci się wydawało. Tak naprawdę kochasz mnie.
Umilkłam i spojrzałam na niego ostro.
- Tego akurat nie wiem.
- A już myślałem, że się zacięłaś."
Dodał: martix140
Dodano: 04 IV 2012 (ponad 13 lat temu)
"Ech... nie ma się czym chwalić... Pewien informatyk miał umrzeć. No i zagraliśmy, kto napisze lepszy program. Następnie oba po sobie wpuściliśmy na rynek.
Programowanie jako gra...? To mógł wymyślić tylko informatyk...
- I co się stało?
-On napisał XP, a ja Vistę... Nie wiem dlaczego,ale nikt nie pokochał mojej Visty... No i trzeba było dać mu kolejne trzydzieści lat..."
Dodał: Lojtkowa
Dodano: 06 II 2012 (ponad 13 lat temu)
"- Pomarańcze? - zapytałam.
- Mój drugi podwładny, Pedro, obiera w piwnicy dla mnie pomarańcze. Już od tygodnia - odparł. Wyobraziłam sobie, jak dużo musi to być pomarańczy.
- Po co ci ich aż tyle? - zdziwiłam się.
- Po nic. Ale Pedro ma na nie uczulenie."
Dodał: Fire
Dodano: 20 XII 2010 (ponad 14 lat temu)
"W Piekle każdy robi to, na co ma ochotę. On bardzo lubi gotować, ale nie odczuwa przyjemności, robiąc to tylko dla siebie. Dlatego gotuje dla innych. Tak samo inni uprawiają coś dla siebie i dla pozostałych, szyją, czeszą, uczą, piszą artykuły do gazet. To rodzaj spędzania wolnego czasu. Owszem, jest też sporo zmarłych, którzy nie robią nic. Jednak średnio po kilkuset latach obijania się też biorą się w końcu do roboty i uczą się być dla innych. Nie tylko dla siebie."
Dodał: annie28
Dodano: 08 I 2011 (ponad 14 lat temu)