Beleth, Azazel, Kleopatra i Śmierć znani z powieści Ja, diablica powracają! A to oznacza, że już nikt nie będzie się nudził.
W życiu Wiktorii ponownie zjawia się przystojny diabeł. Rozbija jej związek z Piotrem i ma nietypową prośbę - chce odzyskać swoje anielskie skrzydła. Czy dziewczynie uda się zwrócić złotookiemu Belethowi marzenia? Przed Wiktorią stają naprawdę trudne wybory - bo z jednej strony zabiegający o jej miłość śmiertelnik, a z drugiej... no właśnie, diabelnie przystojny upadły anioł. W dodatku akcja przeniesie się do nieba. A tam pojawią się kolejni bohaterowie - zabawne putta, podstępny Moroni, rodzice Wiktorii i oczywiście syn szefa, jeżdżący najnowszym maserati...
"Azazel zapukał sześć razy. Odpowiedziała mu cisza.
- Ach, no tak. Przepraszam - dodał jeszcze jedno stuknięcie. Beleth postanowił znowu mi wyjaśnić:
- W Niebie stuka się siedem razy."
Dodał: Fire
Dodano: 01 XI 2011 (ponad 13 lat temu)
+12-9
"-Do zobaczenia moze kiedys . - Piotr usmiechnal sie smutno na pozegnanie ."
"Oparlam sie ciezko o parapet i westchnelam z irytacja. Diabel nie chcial opuscic moich mysli. Czy ja go kochalam ? A jesli tak, to co mnie za to czekalo ? Potepienie ?"
Która część lepsza?
Ja uważam, że pierwsza była nieco fajniejsza. Obfitowała w więcej zabawnych sytuacji, postacie miała bardziej rozbudowane i jakoś tak w ogóle bardziej mi przypasowała.
No nie wiem, jakie jest wasze zdanie w tej sprawie?
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: