„Kamerdyner“ to powieść jakiej w Polsce od lat nie było! Świat, którego już nie ma. Zakazana miłość wciągnięta w wir wielkiej historii. Losy trzech narodów na przestrzeni pięciu dekad. Nieznana, drastyczna zbrodnia. „Kamerdyner“ to powieść z rozmachem, ale też kameralnie wzruszająca. Marita – niem...
Jedenaście historii niesamowitych. Jedenaście odcieni grozy, mroku i tajemnic. Zwykli ludzie zapętleni w niezwykłe sytuacje i niezwykli bohaterowie w konfrontacji z prozą życia. Te opowieści wciągają i oplątują czytelnika niecodziennym klimatem, nastrojowym językiem, kolejnymi warstwami fabuł, nie p...
Jak to jest obudzić się nagle samemu, absolutnie samemu nie tylko w domu, ale również w mieście, a pewnie i na świecie. Przywyknąć do swojej samotności. A potem, pewnego dnia dzwoni telefon...
Herosi, barbarzyńcy, superbohaterowie. Mężczyźni o mięśniach twardych jak stal. Niektórzy, niczym Conan Barbarzyńca po trupach kroczą do celu, inni, bezwzględność profesjonalistów od trudnych zadań, łączą z wrażliwością dziecka. Marzą o kobiecie i ciepłym domu pełnym kotów, wiedząc jednocześnie, że...
Mistrzowie krajowej i zagranicznej sceny horroru w najlepszej formie! Piętnaście opowiadań, które pochłaniają bez reszty. Są jak żywy organizm, infekujący strachem i trwogą. Ten jedyny w swoim rodzaju zbiór zawiera nigdy wcześniej niepublikowane w Polsce teksty największych sław literackiej grozy,...
Poszatkują wyobraźnię, zszokują, rozbawią, skłonią do refleksji, a nader wszystko przerażą! Jedenastu polskich i zagranicznych mistrzów horroru połączyło siły, w wyniku czego powstał zbiór opowiadań, jakiego jeszcze nie było! Nigdy wcześniej niepublikowane w Polsce, zróżnicowane tematycznie, histor...
Gdziekolwiek jesteś, wszędzie to samo błoto, krew i strach. W zrujnowanym Berlinie, gdzie powstańcy kanałami uciekają przed polskim okupantem. Na smaganych wiatrem Hadesu polach starożytnej Dalmacji. Na Wale Pomorskim, gdzie Kanony Jedności Narodu i Siły Proletariatu zderzyły się z faszystowskimi cz...
W ciemności nie widzi się własnych dłoni. Dzień w dzień pokornie zakładasz ciasny kołnierz istnienia. Przeżuwasz, trawisz, wydalasz. Pomału, niezauważalnie ślepniesz na ohydę codzienności. Ludzie wokół zżerają się nawzajem. Tym, którzy żrą najszybciej stawia się pomniki. Rzeczywistość coraz mocniej...