"Strzępki jakichś dawnych biografii wychodzą z niej jak z zepsutej maszyny do szycia, a raczej do życia, bo toż człowiek stary jak zepsuta maszyna do życia strzępkami swego życia za długiego wkoło pluje."
Dodał: Blumka
Dodano: 10 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
"Niech pan zapyta któregoś z tych młodych roczników, których już nie uczę, bo za staram... czy w tej galerii jest Kantor? To powie, że nie ma. Jest sklep taki, jest siaki, jest dorabianie kluczy."
Dodał: Blumka
Dodano: 10 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
"Doczekac się wreszcie, zamknąc, upudrowac, a potem zamknąc puderniczkę, rozsypac na niej kreskę, zrobic rulonik z papierka, w który zapakowany był proszek, i wciągnąc! A potem klęknąc na tym mokrym, zasyfionym betonie, objąc korpus kibla jak kochanka i rozpłakac się ze szczęścia! Czuc, jak zbyt szeroki uśmiech rozrywa spierzchnięte od dwóch paczek papierosów wargi, patrzec w spłuczkę jak w pełne słońce, wbijac się kolanami w szkło i rozkoszowac!"
Dodał: Laaadyred
Dodano: 22 V 2010 (ponad 15 lat temu)
"W świecie, gdzie będzie się gryzło opłatek i czuło krew i mięso. I kości i żyły i spermę, bo ciało to ciało i już, a dzieciństwo to moje własne prywatne średniowiecze!"
Dodał: Laaadyred
Dodano: 20 V 2010 (ponad 15 lat temu)
"Moje dzieciństwo bloków, błękitnych enerdowskich nocników z plastiku, czerwonych enerdowskich wanienek do kąpania niemowląt - z plastiku, plastikowych saneczek z płozami o zapachu śniegu, na starym sznurku, enerdowskich wrotek, enerdowskich syfonów i enerdowskich piór na naboje z plastiku. Kraina Spalonych Czajników. Moja mama Izabela - po hebrajsku ta, która spala czajniki."
Dodał: Laaadyred
Dodano: 20 V 2010 (ponad 15 lat temu)