Barbara Radziwiłłówna z Jaworzna-Szczakowej Michała Witkowskiego to groteskowa opowieść o losach drobnego cinkciarza i pasera, w której zjadliwa ironia splata się z absurdalnym liryzmem, to barwny obraz świata szemranych interesów i pełnej specyficznego uroku jarmarcznej tandety. Za zakratowanym oknem lombardu, przy skonfiskowanym dłużnikowi komputerze, siedzi Barbara Radziwiłłówna i opisuje swoje życie. Radziwiłłówna jest grubym facetem z żylakami - i człowiekiem interesu, który dzięki swemu skąpstwu i niewyczerpanej pomysłowości zgromadził pokaźną fortunę. Za PRL-u był cinkciarzem, prowadził melinę i lombard, miał przyczepę kempingową z zapiekankami, sprzedawał kwiaty kradzione na grobach, przetapiał zużyte znicze. Do pomocy zgodził sobie Felka i Ukraińca Saszę, z którymi żył jak z rodziną. Nocami rozkoszował się przeliczaniem pieniędzy, wróżył sobie z kart i przymierzał przed lustrem klejnoty, zastawiane w jego lombardzie. Jedyne, co mąciło jego szczęście, to bogactwo sąsiada badylarza. Ale lata 90. przyniosły plajtę - i wtedy Radziwiłłównie ukazała się Matka Boska... Witkowski łączy surrealistyczne wizje z sugestywnym opisem rzeczywistości, tworząc malowniczy portret półświatka, zaludnionego przez cwaniaków, złodziei, cinkciarzy, wytatuowanych Ukraińców i dewizowe prostytutki. [edytuj opis]
Dodał: Blumka
Dodano: 10 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
00
"Strzępki jakichś dawnych biografii wychodzą z niej jak z zepsutej maszyny do szycia, a raczej do życia, bo toż człowiek stary jak zepsuta maszyna do życia strzępkami swego życia za długiego wkoło pluje."
Dodał: Blumka
Dodano: 10 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
00
"Dla tej ziemi zajebistej
Na skinienie oddać krew!"
Dodał: Blumka
Dodano: 10 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: