"To prawda- zgodził się z wołaniami wiatru. On chce posłuszeństwa. Ale chce jeszcze czegoś więcej. Tak... Ojciec żąda od syna posłuchu. Ale gdy przyjdzie dzień, że syn sam pokieruje swoim losem, ojciec dumny jest z tego. Nie pragnie bez końca ciążyć nad wolą syna. I nawet... nawet gdy syn pójdzie drogą, z której będzie musiał zawrócić. Na każdej drodze serce ojca towarzyszy synowi."
Dodał: agunia96
Dodano: 13 V 2015 (ponad 10 lat temu)
"Tam dopiero, niby ulewa, spadły na niego słowa, których żaden człowiek nie słyszał nigdy. Słów tych nie potrafił ogarnąć. To raczej Boża mowa ogarnęła go- jak morze ogarnia rybę. Od tamtych dni żył w głębi usłyszanych słów. Przelały mu się one w krew. One żyły w nim, a on żył nimi i w nich. Słyszał je odzywające się ciągle, nie jak wspomnienie czegoś, co było, ale jak coś, co się odradza wciąż nowym , ciągle bogatszym istnieniem. Bo choć jego rozmowy na szczycie były długim ciągiem pytań i odpowiedzi, w odpowiedziach Bożych zawarte zostało wszystko; wszystko, co się stało i co się miało stać... Tylko że ta nadludzką wiedza jakby nie pozostała w nim, jakby przepłynęła przez niego niby oliwa przez dziurawą czarkę. Miał poczucie, że nie potrafił jej utrzymać. Pozostał pusty- a przecież nie był pusty. Żył z przytłaczającą świadomością, że wszystko, co w nim będzie może być już tylko echem i dojrzewaniem tamtego. Słów nie było, ale ich zawartość istniała- oszałamiająca, niewiarygodna prawie..."
Dodał: agunia96
Dodano: 13 V 2015 (ponad 10 lat temu)
"Czy znasz człowieka, który nie mówi nigdy próżnych słów? Ja takiego nie znam. Każdemu z nas zdążą się mówić ot tak, aby coś powiedzieć. Ale Jego najmniejsze słowo ma wagę. Sięga dna. Uderza- i wywołuje echo. Jeżeli go nie wywołuje, to chyba tylko dlatego, że dno jest grząskim bagnem. Ale i wtedy... Nie- echo rozlegnie się zawsze, głośniej lub ciszej, prędzej lub później..."
Dodał: agunia96
Dodano: 06 IV 2015 (ponad 10 lat temu)
"To ty, Justusie, nauczyłeś mnie tego, że gdy się chce coś odkryć naprawdę, trzeba porzucić postawę człowieka patrzącego z oddali; gdy się chce kogoś poznać, trzeba stawiać stopy w jego ślady, nie wtedy, gdy je słońce wygładzi, ale wtedy gdy ślad jest głęboki i pełen podeszłego wodą śniegu."
Dodał: agunia96
Dodano: 06 IV 2015 (ponad 10 lat temu)
"On zdaje się mieć tylko jedno zmartwienie i jedną radość: zmartwienie, że ludzie mogą być źli, i radość pochłaniającą wszystko, że większa jest dobroć Najwyższego niż ludzka złość."
Dodał: agunia96
Dodano: 06 IV 2015 (ponad 10 lat temu)
"Mówią, że jako dziecko pytał uczonych doktorów w świątyni tak mądrze, że Jego pytania zdumiewały. Teraz także pyta. Ale jeszcze częściej żąda, aby Jego pytano. Staje przed człowiekiem i patrzy, jakby mówił: Widzisz mnie i nie pytasz? Dlaczego? Ja ci mogę odpowiedzieć na wszystko."
Dodał: agunia96
Dodano: 06 IV 2015 (ponad 10 lat temu)
"Nie ma ludzkiej słabości, której by się w Nim nie odnalazło. Ale to są tylko słabości. Czy nie wydaje ci się, Justusie, że zbyt często słabość równamy z grzechem? Wyobrażamy sobie cnotę jako stan bezsłabości. Tymczasem między słabością kudzką a grzechem leży granica podobna do granicy dzielącej chorobę od śmierci. Nie każda choroba kończy się śmiercią, nie każdy chory skazany jest na śmierć."
Dodał: agunia96
Dodano: 06 IV 2015 (ponad 10 lat temu)
"Wydaje mi się, że ból dotyka mnie bardziej niż kogokolwiek innego. A przecież muszę przyznać, że cały świat jest pełen okrutnych cierpień, które obejmują wszystkich, i wszyscy w jakimś stopniu są godni współczucia. Może to jest tak, że każdy z nas żyje w więzieniu i gdy patrzy na dom drugiego myśląc z zazdrością o jego szczęściu, w rzeczywistości widzi tylko drugie więzienie?"
Dodał: agunia96
Dodano: 06 IV 2015 (ponad 10 lat temu)
"Nigdy bardziej niż teraz nie było mi potrzeba przyjaźni ludzkiej i nigdy nie dobijałem się o nią natarczywiej. Jakaż to jednak trudna do znalezienia perła, zwłaszcza wtedy, gdy się jej szuka!"
Dodał: agunia96
Dodano: 06 IV 2015 (ponad 10 lat temu)
"Nie troszczmy się o jutro, gdy ludzie obok nas są głodni. Ptak, gdy znajdzie trochę rozsypanego ziarna, zaraz zwołuje towarzyszy, nie myśli tylko o sobie. Tak go widać nauczył Najwyższy."
Dodał: agunia96
Dodano: 18 XII 2013 (ponad 11 lat temu)