Dodano: 07 III 2011, 17:35:47 (ponad 14 lat temu)
No i to z czego się cieszę, to to, że nie przeczytałam go tak szybko jak Szeptem, lecz prowadziłam wewnętrzną walkę aby czytac to jak najdłużej...i mi sie udało!!:)
Książka absolutnie mnie nie zawiodła, czego strasznie się bałam...no ale ten koniec...uch...a teraz nie mam pojęcia, jak wytrzymam do premiery trzeciej części...!!!:)