Z nieskrępowanej pogawędki - z Czytelnikiem, ale też i z samym sobą - Andrzej Żuławski wysnuwa opowieść niezwykle barwną i wcale niebłahą (zważywszy formę felietonową). Swoboda, z jaką znakomity pisarz łączy małe z wielkim, sarkazm z wyrozumiałą łagodnością, dowcip z powagą, pryncypialność z dezynwo...
Ach te panie... (i ci panowie). A konkretnie: panny Mitford, arystokratki, które za sprawą świetnych małżeństw pomnożyły majątek i pędziły życie wielkoświatowo i luksusowo. Następnie siostry Sung, "o których się do dziś mówi, że jedna kochała pieniądze, druga władzę, a trzecia ojczyznę". Trzy kobiet...
"...Czy to, o czym teraz piszę, jest drogą, czy tylko na drodze, w drodze, po niej? A jeśli, to dokąd to wiedzie, gdzie prowadzi? Z punktu nieistnienia w nieistniejący punkt, choć tyle się po drodze stało? Nikt mi nie wmówi, że światem, bytem, istnieniem, literaturą rządzi myśl, tak jak nikt mi nie...
W powieści "Bóg" Boga nie ma, choć jest, skoro pada słowo, które Go nazywa. To paradoks, lecz tu nie chodzi o zabawę paradoksem.
"Biblia mówi, że Bóg w niczym nie jest podobny do rzeczy, które istnieją" - powiada w ostatnim rozdziale powieści raniony w pośladek (wszystko ma znaczenie) lekarz i wojen...
Jego szuflady zalegają partytury pisanych latami nikomu niepotrzebnych muzyk, naśladujących wielkich kompozytorów... i jedynej, od piętnastu lat niedokończonej symfonii. - Szyderczego imitatorskiego (za Czternastą Szostakiewicza) dzieła, w którym jak w końcu zrozumiał, obnażał prawdę o mizerii własn...
Kiedy piękna, francuska gwiazda filmowa, po siedemnastu latach trudnego życia z polskim artystą, odchodzi, zdradzony mąż - jej mentor, ojciec jej jedynego dziecka, popełnia samobójstwo. Powieść zaczyna się, kiedy jest już po wszystkim. Między Paryżem a Warszawą zamyka się koło szaleństwa - prawda o...