Szybkie odnośniki

Ulubione książki
Możesz tutaj przejrzeć listę ulubionych książek użytkownika dragon969.

Ulubione wypracowania
Zobacz ulubione wypracowania użytkownika dragon969.

Ulubieni pisarze użytkownika dragon969

Ocena twórczości: 5.5 (oddanych głosów: 3)
Ocena twórczości: 3 (oddanych głosów: 2)
Ocena twórczości: 5.65 (oddanych głosów: 16)
Ocena twórczości: - (oddanych głosów: 0)
Ocena twórczości: 5.59 (oddanych głosów: 38)
Ocena twórczości: 5.07 (oddanych głosów: 7)
Ocena twórczości: 5.16 (oddanych głosów: 3)
Ocena twórczości: - (oddanych głosów: 0)
Ocena twórczości: 4.33 (oddanych głosów: 3)
Ocena twórczości: 4.33 (oddanych głosów: 3)
Ocena twórczości: 5.25 (oddanych głosów: 12)
Ocena twórczości: 1 (oddanych głosów: 1)

Ulubione cytaty użytkownika dragon969

"Loki stanął na palce i pocałował Gabriela.
– Aniołku, nie rób scen. Jak możesz być tak małostkowy?
– Jeszcze raz mnie pocałujesz – Gabriel ze wstrętem wytarł policzek – a zobaczysz, dlaczego zwą mnie posłańcem śmierci.
Źródło: Galeria"
Dodał: zabciaa Dodano: 01 X 2011 (ponad 13 lat temu)
+3 -1


"– Ale... Ja nie wierzę w Boga.
– A kto tu mówi o Bogu? (...) Wyrażam tylko opinię Nieba. Jako ogółu.
– W niebo też nie wierzę (...).
– Jakoś nieszczególnie przeszkadza mu to istnieć."
Dodał: Maboroshi Dodano: 17 VI 2011 (ponad 14 lat temu)
+5 -1


"– Ale po co ci do tego ja? Bo nie uwierzę, że to tylko przyjacielski gest.
– I słusznie – przyznał Kłamca. – Doszedłem do wniosku, że taka ślicznotka nie może się pokazać z byle łachmytą. Musiałem jej znaleźć jakiegoś przystojniaka. No a któż prezentuje się wspanialej niż archanioł i do tego boży posł...
– Loki!"
Dodał: Maboroshi Dodano: 17 VI 2011 (ponad 14 lat temu)
+6 -1


"Loki stanął na palce i pocałował Gabriela.
– Aniołku, nie rób scen. Jak możesz być tak małostkowy?
– Jeszcze raz mnie pocałujesz – Gabriel ze wstrętem wytarł policzek – a zobaczysz, dlaczego zwą mnie posłańcem śmierci."
Dodał: Maboroshi Dodano: 17 VI 2011 (ponad 14 lat temu)
+9 -3


"Michał raz jeszcze zbliżył płonący miecz do torsu wisielca.
– Tym razem wypal coś dłuższego – poradził Loki, oglądając czarne ślady na piersi demona układające się w imiona egzorcystów. – Na przykład Konstantynopol albo Już nigdy nie będę próbował spiskować z szatanem przeciwko armii Nieba, tak mi dopomóż Bóg. A najlepiej i jedno i drugie.
– Ale po co o robimy? – zapytał archanioł. – Przecież on i tak nie umie czytać.
– Słusznie – zgodził się Kłamca. – Napisz mu więc alfabet. A przy każdej literze narysuj przykład. Przy A wytnij mu jego gębę, tak łatwo zapamięta, przy B...
– Bałwana? – podpowiedział Michał.
– Nie, coś ty?! Przecież on z Persji jest, śniegu na oczy nie widział. Może lepiej banana, albo od razu całą kiść, żeby z księżycem nie pomylił."
Dodał: Luarrah Dodano: 07 III 2010 (ponad 15 lat temu)
+16 -6


"- Mamusiu! (...)
- Co jest? (...)
- Znowu przyszedł ten pan. Siedzi na ławce naprzeciwko i gapi się w nasze okna.
Kobieta usiadła i przetarła powieki.
- Jaki pan?
Johny zamyślił się, po czym wyrecytował z pamięci:
- Ten skurwiony wielbiciel psich tyłków i właściciel najmniejszego fiutka w całym
pieprzonym stanie.
- Komornik przyszedł?"
Dodał: Natha Dodano: 07 XI 2010 (ponad 14 lat temu)
+17 -3