Ulubione cytaty użytkownika derarota

"(...) Widzisz kim ona jest? odpowiedziała, wskazując na mnie głową. Twój pan jej pragnie. Mój ją kocha."
Dodał: kamila Dodano: 27 XII 2011 (ponad 13 lat temu)
+3 -4


"Zemsta to suka, a tak sie składało, że ja również."
Dodał: liath Dodano: 16 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
+6 -15


"- Nie znasz przypadkiem Śmierci? - zagadnęłam.
- To moja siostra - odparł.
Współczuję rodzicom..."
Dodał: Katia Dodano: 09 II 2013 (ponad 12 lat temu)
+7 -8


"Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem."
Dodał: kamila Dodano: 15 V 2012 (ponad 13 lat temu)
+9 -11


"- Wszystko w porządku?
... Skinął głową i ponownie otworzył oczy.
- Jak najbardziej. W gruncie rzeczy nigdy nie czułem się lepiej. No, oprócz tego czasu kiedy byliśmy sami.
Świnia. Teraz wiedziałam, że był tym samym mężczyzną, w którym się zakochałam. Bones mógł mieć większą moc, lecz inaczej w ogóle się nie zmienił. Poczułam niemal ulgę na myśl, że wciąż myślał kroczem."
Dodał: girl995 Dodano: 22 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+22 -12


"kobieca perswazja jest najbardziej zabójcza"
Dodał: girl995 Dodano: 11 III 2012 (ponad 13 lat temu)
+25 -15


"-Namówiłeś ją na chodzenie bez majtek przez tyle lat? Madre die Dios, to jest godne podziwu . Mógłbym się wiele od ciebie nauczyć, amigo!.

Mój ulubiony cytat!!!!!!!:))"
Dodał: Sylw396 Dodano: 05 XI 2011 (ponad 13 lat temu)
+14 -6


"Zemsta to suka, a tak się składało, że ja również."
Dodał: Mandy Dodano: 21 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+24 -9


"Nazwałeś ją Kitten? I ona ci na to pozwoliła? Ja spędziłem w śpiączce trzy dni, kiedy tak do niej powiedziałem! A moje jaja nigdy nie doszły do siebie po tym, jak kopniakiem wbiła mi je w kręgosłup!
I dobrze zrobiła- stwierdził Bones. Ona jest moim kotkiem. I niczym innym."
Dodał: kamila Dodano: 26 XII 2011 (ponad 13 lat temu)
+13 -5


"- Obiad stygnie – drażniłam się z nim. – No, dorwij mnie, krwiopijco.
Spade roześmiał się… po czym udał ruch w prawo i skoczył na mnie z taką szybkością,
że jego postać się rozmyła. Był już niemal na mnie, kiedy spojrzał w dół
z zaskoczeniem malującym się na twarzy.
- A niech to dunder świśnie! – powiedział, zatrzymując się w połowie ataku.
- Nie wiem co to znaczy, ale chyba może być.
Z jego piersi sterczały dwa ostrza."
Dodał: girl995 Dodano: 09 I 2011 (ponad 14 lat temu)
+31 -27


"- Nie spoczniesz, dopóki nie będziesz miał mnie całej, prawda? Mojego ciała, mojej krwi, zaufania... wciąż chcesz więcej.
Wiedział, co miałam na myśli i odpowiedział natychmiast.
- Najbardziej pragnę twojego serca. Ponad wszystko inne. I masz całkowitą rację, nie spocznę, dopóki nie będę go miał."
Dodał: girl995 Dodano: 01 III 2011 (ponad 14 lat temu)
+23 -18


"Kiedy w końcu odpłynęłam, w ten stan, gdzie świadomość jest niemal wyłączona,
a sny wdzierają się do głowy, niemal słyszałam głos Bonesa. Szeptał tę
samą obietnicę, którą złożył mi tyle miesięcy temu, kiedy dopiero zaczęliśmy
nasz związek, i zaczęłam się zastanawiać czy to był jakiś znak – jeśli naprawdę
miał to na myśli.
Ucieknij ode mnie, a będę cię gonił. I znajdę cię…"
Dodał: girl995 Dodano: 09 I 2011 (ponad 14 lat temu)
+26 -19


"- Ktoś was pilnuje? - zapytałam Azazela.
- Dzisiaj nikt. Podobno coś się wydarzyło w Arkadii i wszyscy musieli się
tam stawić. Ciekawe co to. Wiecie może? - odpowiedział.(...)
- Wszyscy nas szukają, bo okradliśmy Gabriela z jego lampy oświecenia,
a wcześniej anioła Moroniego. Chciał zdobyć władzę nad światem za pomocą
... pewnych artefaktów, które pożyczyliśmy, podstawiając fałszywki. Niestety
rękopisu z zaklęciem nie udało nam się skopiować, więc się zorientował -
wyjaśnił mu z kamienną twarzą Piotrek. - Mieszkańcy Nieba mają areszt
domowy, a wszyscy pracownicy latają jak szaleni z trąbami i nas szukają.
- Zapomniałeś dodać, że spowodowaliśmy prawdopodobnie całą serię
katastrof i klęsk żywiołowych na Ziemi, żeby odwrócić ich uwagę - dodałam.
- Ach tak. Masz rację, kochanie. Panel sterowania w Anielskim Centrum
Dowodzenia świetnie się nam przydał.
Diabły stały, nie wiedząc, co mają powiedzieć. Nawet anioł z oszpeconą
twarzą gwizdnął z uznaniem.
W końcu Azazel pociągnął nosem i wpatrzył się we mnie pełnym miłości
spojrzeniem.
- Moja krew - duma wręcz go rozpierała."
Dodał: Lena1125 Dodano: 17 X 2011 (ponad 13 lat temu)
+25 -27


"-Latanie... jest jak pierwsza miłość. Jak zakochanie. Nie umiałem znaleźć porównania, dopóki cie nie spotkałem."
Dodał: Lojtkowa Dodano: 06 II 2012 (ponad 13 lat temu)
+8 -11


"(...) ale pamiętaj, bądź dobra tylko wtedy, gdy bycie złą nie okaże się zabawniejsze."
Dodał: kamila Dodano: 03 X 2011 (ponad 13 lat temu)
+9 -17


"- Myślisz, że jestem ładna? - usłyszałam swój głos. Przez jego twarz przemknęło coś czego nie potrafiłam nazwać.
- Nie. Nie myślę, że jesteś ładna. Jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką kiedykolwiek spotkałem."
Dodał: Mandy Dodano: 17 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+27 -23


"- Chcę, żebyś mi coś obiecała. Obiecaj mi, że nie zaczniesz znów uciekać.
- Uciekać? – Dlaczego miałabym to zrobić? Nie spałam ostatnio zbyt dużo i zdecydowanie nie miałam ochoty na bieganie.
Wtedy do mnie dotarło, co miał na myśli. Po dotarciu do domu zaczęłabym
wypierać się związku z nim, wiedziałam o tym. On musiał również zdawać sobie
z tego sprawę. Teraz jednak jedyna twarz jaką miałam przed oczami była jego.
- Nie, jestem zbyt zmęczona by biec, a ty jesteś za szybki. Tylko byś mnie złapał.
- Właśnie, słonko. – Jego głos był miękki, lecz wibrujący. – Ucieknij ode mnie,
a będę cię gonił. I znajdę cię."
Dodał: girl995 Dodano: 09 I 2011 (ponad 14 lat temu)
+59 -39


"- Nie zerwaliśmy - zaprzeczyłam natychmiast mówiąc bardziej do siebie, niż do niego - My, eee, zrobiliśmy sobie przerwę na przemyślenie pewnych spraw oraz, eee, ponowną ocenę naszego związku, więc... Upchnęłam go w szafie! - wyrzuciłam z siebie z wstydem. Timmie wybłuszył oczy.
- I wciąż tam jest?"
Dodał: Mandy Dodano: 25 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+22 -17


Wszystkich cytatów: 18