-
Kategorie
- Biografie i dokument
- Biznes i ekonomia
- Czasopisma
- Dla dzieci
- Dla młodzieży
- Dom i ogród
- Edukacja
- Encyklopedie i leksykony
- Informatyka
- Inżynieria i technologia
- Język i nauka języków obcych
- Komiks
- Książka akademicka i fachowa
- Książka obcojęzyczna
- Książka regionalna
- Kuchnia i diety
- Literatura
- Medycyna
- Nauki humanistyczne
- Nauki ścisłe
- Nauki społeczne
- Podręczniki szkolne
- Poradniki
- Prawo
- Sztuka
- Wakacje i podróże
- Grupy
- Nowości
- Ranking
- Dodaj książkę
Ulubione cytaty użytkownika MisakiMei
"Czasami trafiają się jeszcze tacy narwańcy, co to jak znajdą jakiś cel, nigdy się nie poddadzą... Będą walczyć, póki go nie osiągną lub nie zginą..."
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Na pirackim polu bitwy ważą się losy życia i śmierci. Śmierć czeka tych, którzy choć przez chwilę okażą strach."
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Dzieciak czy nie, to bez znaczenia! Jeśli tak bardzo chce wykitować to nie będę mu tego zabraniać. Zresztą, ten tutaj i tak nie ma już siły żyć!!! Znam kogoś, kto zamiast łatwej śmierci wybrał ciężkie, niebezpieczne życie! Kogoś, kto mimo to wciąż potrafi z nadzieją patrzeć w przyszłość...! Właśnie dlatego nienawidzę takich mazgajów, którzy potrafią tylko rzucić się na wroga i zginąć!!!"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Nóż jest duszą kucharza i żadni gówniani amatorzy nie mają prawa go dotykać!"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"- Załatwiłeś ich samymi nogami? To się nazywa lenistwo! A może nic innego nie umiesz?
- Dla kucharza ręce są wszystkim... Nie mogę sobie pozwolić, żeby je zranić w jakiejś walce."
- Dla kucharza ręce są wszystkim... Nie mogę sobie pozwolić, żeby je zranić w jakiejś walce."
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Śmiercią nie da się spłacić długu wdzięczności!!! Naprawdę myślisz, że to po to uratował ci życie!? Że po to się poświęcił, żebyś teraz dał się zabić!? Tylko słabeusze tak myślą!!!"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Odkąd postanowiłem zostać najpotężniejszym szermierzem na świecie, moje życie i śmierć nie mają już większego znaczenia, a jedyną osobą, która może nazwać mnie za to kretynem, jest ten, który tak postanowił... czyli ja sam."
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Miecz pozbawiony delikatności nie ma w sobie również siły."
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Członkowie załogi są przecież jedynie pionkami, ślepo wiernymi swemu przywódcy. To, czy ich zabiję, czy pozostawię przy życiu, zależy tylko i wyłącznie ode mnie. Bez względu na to, jakie przeszkody staną jej na drodze, załoga ma walczyć po to, by umożliwić realizację mojego planu!"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Pirat może porzucić swe imię tylko w chwili śmierci!"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"- Ejj!!! Co to ma znaczyć!? Podajecie tu zupę z robakami!?
- Z czym?
- Głuchy jesteś!? Pytam, co to za robal!!!
- Szanowny klient wybaczy, nie mam pojęcia. Czy ja panu wyglądam na entomologa?"
- Z czym?
- Głuchy jesteś!? Pytam, co to za robal!!!
- Szanowny klient wybaczy, nie mam pojęcia. Czy ja panu wyglądam na entomologa?"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Nasz klient jest naszym bogiem! Kluczem w kontaktach z klientem jest miłość! A jej uosobieniem jest cała nasza restauracja! Moottoo, nasze moottoo! Nasze motto fajne jest! Podstawą dobrej obsługi jest ciepłe, serdeczne powitanie! ''Serdecznie witamy w naszej restauracji, w dziuplę kopane szkodniki! Idźcie zobaczyć, czy was nie ma na waszym statku! Bardzo przepraszam, fajfusy niedorobione! Należy się dziesięć tysięcy berry, debilu!''"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"To wszystko przez to, że jestem takim kłamczuchem! Przeliczyłem się... To przecież było jasne, że nikt mi nie uwierzy!! Wszyscy są przekonani, że jutro wstanie kolejny zwykły dzień...! Dlatego sam stawię czoła piratom tutaj na wybrzeżu!!! Zrobię tak, żeby wszyscy myśleli, że to było moje kolejne kłamstwo!!! To jedyna strategia jaką w tej sytuacji mogę zastosować jako kłamczuch!!! Chociaż strzelają do mnie z broni palnej! Choć przepędzają mnie kijami i miotłami... to nadal wioska, w której się wychowałem! Kocham ją! Kocham jej mieszkańców! I chcę ich wszystkich ocalić, rozumiecie!?"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Kapitan Buggy Klaun & członek załogi
- Jak, do diabła, można tak łatwo dać sobie wykraść mapę Grand Line! Co?! I to akurat wtedy, kiedy zamierzaliśmy tam popłynąć i pokazać wszystkim na co nas stać...!!!
- A, no bo widzi pan, panie kapitanie... tak się złożyło, że ktoś przypadkiem zostawił klucz w drzwiach do magazynu, w którym trzymaliśmy mapę... A ta złodziejka po prostu miała nosa i...
- Coś ty powiedział!?
- No... że miała nosa...
- JA CI DAM NOSA, DO DIABŁA!!! Co, masz coś do mojego nosa!? Hę!? Bawi cię, tak!?
- A-a-ależ skąd...! Bardzo przepraszam, jeśli to źle zabrzmiało...! To wielkie nieporozumienie...!
- JA CI DAM NABRZMIAŁE, WIELKIE NAPĘCZNIENIE!!!"
- Jak, do diabła, można tak łatwo dać sobie wykraść mapę Grand Line! Co?! I to akurat wtedy, kiedy zamierzaliśmy tam popłynąć i pokazać wszystkim na co nas stać...!!!
- A, no bo widzi pan, panie kapitanie... tak się złożyło, że ktoś przypadkiem zostawił klucz w drzwiach do magazynu, w którym trzymaliśmy mapę... A ta złodziejka po prostu miała nosa i...
- Coś ty powiedział!?
- No... że miała nosa...
- JA CI DAM NOSA, DO DIABŁA!!! Co, masz coś do mojego nosa!? Hę!? Bawi cię, tak!?
- A-a-ależ skąd...! Bardzo przepraszam, jeśli to źle zabrzmiało...! To wielkie nieporozumienie...!
- JA CI DAM NABRZMIAŁE, WIELKIE NAPĘCZNIENIE!!!"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Nami & Buggy
- Co takiego!? Chyba śnisz!!! Miałabym zostawić moje skarby!? Wykluczone!!!
- COO!? Twoje skarby!?
- Dokładnie!!! Jestem złodziejką okradającą piratów i tak się składa, że właśnie cię okradłam! Więc to chyba jasne, że teraz są moje, nie!?"
- Co takiego!? Chyba śnisz!!! Miałabym zostawić moje skarby!? Wykluczone!!!
- COO!? Twoje skarby!?
- Dokładnie!!! Jestem złodziejką okradającą piratów i tak się składa, że właśnie cię okradłam! Więc to chyba jasne, że teraz są moje, nie!?"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Jestem dumny z tego, że mój ojciec jest piratem!!! Dumny z tego, że jest dzielnym wojownikiem mórz!!! W jednym masz rację! Owszem, jestem kłamczuchem! Ale moja duma z tego, że w moich żyłach płynie piracka krew to coś, o czym nie zamierzam kłamać!!! Zgadza się!!! Jestem synem pirata!!!"
Dodał: LadyRaven
Dodano: 02 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań"
Dodał: girl995
Dodano: 19 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
"Czasem trzeba poprosić o pomoc, nawet jeśli się nie ma na to ochoty"
Dodał: annie28
Dodano: 23 III 2013 (ponad 12 lat temu)
"(...) zastanawiam sie, czy można się zmienić od środka tak, by było to widać na zewnątrz, czy smutek może przeświecać na powierzchnię poprzez naczynia krwionośne, narządy i skórę, tak że wszyscy go dostrzegają."
Dodał: annie28
Dodano: 23 III 2013 (ponad 12 lat temu)
"- Will!
Odwrócił się, słysząc znajomy głos i ujrzał Tessę. Wzgórze przecinała niewielka ścieżka otoczona nieznanymi, białymi kwiatami, a ona zmierzała nią w jego kierunku. Jej długie, brązowe włosy rozwiewał wiatr - zdjęła swój słomkowy kapelusz i trzymała go w ręku, machając do niego i uśmiechając się, jakby cieszyła się, że go widzi.
Serce mu przyspieszyło na sam jej widok.
- Tess - zawołał, ale wciąż była daleko od niego - zdawała się zarówno bardzo bliska i bardzo daleka, niespodziewanie i jednocześnie. Mógł ujrzeć każdy szczegół jej ślicznej, uniesionej twarzy, ale nie mógł jej dotknąć. Dlatego stał, czekając i pragnąc, a serce trzepotało niczym skrzydła mewy w jego piersi.
W końcu znalazła się przy nim, na tyle blisko, że mógł dostrzec miejsca, w których trawa uginała się pod podeszwami jej butów. Sięgnął w jej kierunku..."
Odwrócił się, słysząc znajomy głos i ujrzał Tessę. Wzgórze przecinała niewielka ścieżka otoczona nieznanymi, białymi kwiatami, a ona zmierzała nią w jego kierunku. Jej długie, brązowe włosy rozwiewał wiatr - zdjęła swój słomkowy kapelusz i trzymała go w ręku, machając do niego i uśmiechając się, jakby cieszyła się, że go widzi.
Serce mu przyspieszyło na sam jej widok.
- Tess - zawołał, ale wciąż była daleko od niego - zdawała się zarówno bardzo bliska i bardzo daleka, niespodziewanie i jednocześnie. Mógł ujrzeć każdy szczegół jej ślicznej, uniesionej twarzy, ale nie mógł jej dotknąć. Dlatego stał, czekając i pragnąc, a serce trzepotało niczym skrzydła mewy w jego piersi.
W końcu znalazła się przy nim, na tyle blisko, że mógł dostrzec miejsca, w których trawa uginała się pod podeszwami jej butów. Sięgnął w jej kierunku..."
Dodał: Brook
Dodano: 19 III 2013 (ponad 12 lat temu)
- Dodatki
- Widgets (Gadżety)
- Wypracowania
© 2009-2024 by Webook.pl | Autorzy serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za treści publikowane przez użytkowników (GNU FDL). |
Online: 512