Gdyby zapytać na ulicy przeciętnego Polaka, czy słyszał kiedyś o Fernando Pessoi, z pewnością wzruszyłby ramionami i rozłożył ręce w geście świadczącym o bezradności i niewiedzy. W Polsce opublikowano jak dotąd zaledwie kilka wierszy i poematów Pessoi, a z dzieł prozą tylko dwa: „Lizbonę”, przewodnik po stolicy Portugalii i właśnie „Księgę niepokoju”. Wobec olbrzymiej, liczącej ponad dwadzieścia siedem tysięcy stron spuścizny, jaką pisarz pozostawił po sobie, to naprawdę niewiele. Tymczasem Pess...
00
Dodał:Callice Dodano:21 XII 2009 (ponad 15 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 653