Dodano: 12 VIII 2012, 10:46:45 (ponad 12 lat temu)
k to bywa Koontza jest i tematyka osób niepełnosprawnych, przyjaźń i przestrzeganie przed manipulowaniem genetyką. Dlatego mianowicie sięgam po jego książki.
Szczególnie lubię ostrzeganie przed manipulowaniem genetyką, bo również mam takie zdanie jak autor co do tego. Ingerowanie w ludzką naturę nie jest dla nas dozwolone- szperanie w genach, klonowanie, zmiany w mózgu. Nie! I jeszcze raz nie! Koontz pokazuje nam złe skutki takiego postępowania. Cenią go za to.
W „Zabójcy strachu” spodobały mi się bardzo rozmyślenia głównego bohatera, na tematy życia, postępowania, przyjaźni. Niektóre fragmenty skłoniły mnie do refleksji.
Plusem tej książki jest również groza, w jaką wprawia książka.
Dan Koontz uważa „Zabójcę strachu” za swój najlepszy utwór, według mnie jest to naprawdę bardzo dobra książka, ale w osobistym rankingu nie stawiam jej w pierwszej trójce
Oceniam książkę na: 4.5