Liczba gwałtów popełnianych przez żołnierzy Sił Lądowych Peru rośnie zatrważająco. By oczyścić dobre niegdyś imię armii i zapanować nad wstydliwymi występkami, dowództwo powierza Pantaleonowi misję utworzenia specjalnego oddziału Służby Wizytantek. Pantaleon Pantoja, znany z niezwykłej dyscypliny i oddania służbie, organizuje perfekcyjnie działającą machinę frywolnego przemysłu. Z pełnym oddaniem i zaangażowaniem dopracowuje szczegóły, które usprawnią działanie gotowych do pełnego poświęcenia kobiet. A wszystko pod klauzulą ścisłej tajemnicy wojskowej.
Pantaleon i wizytantki to jedna z najzabawniejszych i równocześnie najbardziej gorzkich powieści Llosy. Pod przykrywką lekkiej satyry autor przemycił refleksje kompromitujące nie tylko armię, ale i system sprawowania władzy. Czy tylko w Peru? [edytuj opis]
"Pojechaliśmy z moją teściową, ale już nigdy więcej nie weźmiemy jej na ślizgacz, bo na wszystkich trzech wyprawach umierała ze strachu, cały czas trzymając się kurczowo Pantaleona i rycząc, że się wywrócimy, że wy się uratujecie, bo umiecie pływać, ale ja się utopię i piranie mnie zjedzą (dobrze by było, Chichi, ale te biedne rybki by się zatruły)."
Dodał: mademoiselle
Dodano: 18 V 2011 (ponad 14 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: