Do przeczytania książki zachęcił mnie chwytliwy tytuł, oraz ciekawy pomysł na fabułę. Niestety to nie jest powieść wysokich lotów, jakimi syciłem się uprzednio. Więcej, tej próby fabularyzacji sztuki teatralnej nie można nazwać powieścią.
Toshikazu Kawaguchi z kraju Kwitnącej Wiśni, miast gorącej, aromatycznej, smacznej kawy, leje wodę. Tu opisy postaci, ich ubiorów i całej reszty mimo że niebywale dokładne wyglądają blado, trudno cokolwiek sobie wyobrazić. Potrzeba dużej dozy cierpliwości gdy...
+10
Dodał:Serfer Dodano:02 VIII 2024 (3 miesięcy temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 36