Okładka książki Zła miłość Marta Guzowska
PATRONAT LC
Marta Guzowska
Wydawnictwo: Wielka Litera
Cykl: Trzy cnoty (tom 1)
kryminał, sensacja, thriller
369 str.
6 godz. 9 min.
DODAJ DO PAKIETU
Każda cnota w nadmiarze zmienia się w grzech…
Wschodząca gwiazda telewizji Sonia Marchlewska ginie w drodze do domu. Policja nie do końca jest przekonana, że był to tylko nieszczęśliwy wypadek. Firma ubezpieczeniowa bada okoliczności zdarzenia, a mąż ofiary, by oczyścić się z zarzutów, zleca prywatne dochodzenie,
Franka Kruk, wyszczekana i błyskotliwa prywatna detektywka, jest na życiowym zakręcie. Jako samotna matka bez stałej pracy po wielu latach wraca do Brwinowa – miasteczka, w którym się wychowała. Musi się zająć nastoletnią córką z problemami, zatroszczyć o chorego ojca i na nowo ułożyć sobie życie. Niespodziewanie dostaje bardzo dobrze płatne zlecenie, które może pomóc jej przerwać złą passę. Franka z zaskoczeniem odkrywa, że wypadek zdarzył się w tym samym miejscu, w którym rok wcześniej zginął jej mąż, a Sonia była uwikłana w relacje z ludźmi, którzy kochali ją aż na śmierć…
"Zła miłość" to pierwsza część tryptyku kryminalnego o France Kruk - wyszczekanej detektywce, która poznajemy na zakręcie życiowym. Po tragedii jako samotna matka wraca do rodzinnej miejscowości, aby zająć się nie tylko córką, ale i chorym ojcem. Otrzymuje nieoczekiwanie wyjątkowo dobrze płatne zlecenie na oczyszczenie z zarzutów byłego męża zmarłej w wypadku gwiazdy - wypadku, który wydarzył się dokładnie w tym samym miejscu, co śmierć męża Franki rok wcześniej...
Podobało mi się bardzo dogłębne ukazanie emocji i przeżyć wewnętrznych głównej bohaterki. Jednocześnie toczy się tu kryminalna sprawa z kolejnymi etapami śledztwa, a przerywnikami są bardzo naturalnie przedstawiona codzienność - z współczesnym pandemicznym kontekstem, problemy w relacjach rodzinnych i zagubienie. Akcja rozwija się wolno, z dynamicznym przyspieszeniem na koniec, daje to czas na wejście w klimat małego miasteczka, jego sekretów i wzajemnych powiązań mieszkańców - nici intrygi sięgają głęboko. Było tu kilka zaskoczeń, może akurat ostatecznego rozwiązania podświadomie się spodziewałam, ale czytałam mimo to z niekłamanym zainteresowaniem i zaangażowaniem w fabułę.
Franka Kruk to nietuzinkowa postać, pełną niejednoznaczności, którą równie często się podziwia za intuicję, jak i gani wewnętrznie za podejmowane impulsywnie decyzje - a koniec końców składowo daje to świetnie wykreowaną, inteligentną detektywkę z krwi i kości, z szeregiem zalet, jak i wad - po ludzku.
Jestem bardzo ciekawa dalszych losów tych bohaterów i wyczekuję już kontynuacji, a Wam serdecznie polecam sięgnięcie po tę książkę 😊